Atmosfera wokół polskiej reprezentacji najlepsza nie jest, a więc możemy zbić sobie z Meksykanami piątkę. Krytyka pierwszej reprezentacji, skupiająca się zwłaszcza wokół osoby trenera, to jedno. Wrze także na innych szczeblach – dziś pracę straciły trzy ważne osoby w federacji.
Mowa o…
- Gerardo Torrado – dyrektorze sportowym meksykańskiej federacji,
- Ignacio Hierro – dyrektorze drużyn narodowych,
- Luisie Perezie – trenerze kadry U-20.
Powodem nie są wydarzenia związane z pierwszą reprezentacją. Choć wiele osób domaga się zwolnienia Taty Martino, nawet na kilka miesięcy przed mundialem, to w tej materii meksykański związek zachowuje spokój. Przyczyna roszad na kluczowych posadach to słabe wyniki drużyny U-20 i reprezentacji kobiet.
Meksyk nie ugrał niczego wielkiego na mistrzostwach U-20 strefy CONCACAF, gdzie odpadł już na poziomie ćwierćfinału z Gwatemalą. A przypomnijmy – w tym regionie geograficznym nasz mundialowy rywal od lat nie ma sobie równych. Kadra kobiet przegrała z kolei wszystkie trzy mecze w rundzie finałowego Złotego Pucharu CONCACAF – z USA, Jamajką i Haiti. Ten ostatni aż 0:3, co odebrano jako spektakularną porażkę.
WIĘCEJ O MEKSYKU: