Maciej Stolarczyk, dotychczasowy selekcjoner kadry U-21, zostanie szkoleniowcem Jagiellonii Białystok. Brakuje już tylko podpisów na kontrakcie. Ogłoszenie nawiązania współpracy powinno nastąpić we wtorek lub w środę. Formalności w postaci testów medycznych dzielą od nowej umowy Jesusa Imaza. Z klubu odejść ma Ognjen Mudrinski, który ostatnio został królem strzelców w słoweńskiej ekstraklasie.
Decyzja została podjęta już kilka dni temu. W piątek (10 czerwca) Janekx89 napisał na Twitterze, że Maciej Stolarczyk poprowadzi Dumę Podlasia w nowym sezonie. Wszystko już ustalono. W Białymstoku czekają tylko na przyjazd 50-latka, podpisanie umowy i oficjalną prezentację. Nie wiadomo do końca jak będzie wyglądał sztab szkoleniowy trenera Stolarczyka. Pewne jest jedno – jego asystentem ma zostać Mariusz Jop. Obaj panowie pracowali wspólnie w Wiśle Kraków i reprezentacji U-21. Stolarczyk na stanowisku szkoleniowca Jagi zastąpi Piotra Nowaka. O tym, że 58-latek opuści Jagiellonię pisaliśmy już 30 maja. Oficjalnie zostało to ogłoszone dopiero w ostatni piątek.
Jagiellonia: Imaz dogadany, ale przejdzie badania
Na Podlasiu czekają nie tylko na przyjazd nowego trenera. Wyczekiwany jest też Jesus Imaz. Hiszpan porozumiał się z władzami Jagiellonii w sprawie warunków nowego kontraktu (obecny wygasa 30 czerwca), ale musi przejść jeszcze testy medyczne. Jeżeli te nie pokażą nic niepokojącego, to niespełna 32-letni zawodnik zwiąże się z Jagą nową umową. Media kilka tygodni temu pisały o tym, że ofensywny pomocnik lub napastnik miał też oferty z Lechii Gdańsk i Wieczystej Kraków. Imaz w poprzednim sezonie zagrał tylko w 15 meczach Ekstraklasy (strzelił 8 goli), bo z powodu zerwanie więzadeł rzepki musiał pauzować od listopada 2021 aż do początku maja.
Mudrinski odejdzie z Jagi
Przyszłości w Jagiellonii nie ma za to Ognjen Mudrinski. 30-letni serbski napastnik ostatnio był wypożyczony do słoweńskiego NK Maribor, z którym sięgnął po mistrzostwo kraju i koronę króla strzelców tamtejszej ekstraklasy (17 goli w 27 spotkaniach). Dowiedzieliśmy się, że Serb jest obecnie po prostu zbyt drogim graczem dla białostoczan (wynika to z klauzul w jego umowie), a sam nie pali się też do powrotu do klubu. Mudrinski ma jednak ważny kontrakt do czerwca przyszłego roku. Obie strony – Jaga i piłkarz chcą się rozstać, więc zapewne prędzej czy później dojdzie do tego. Trzeba tylko ustalić warunki odejścia zawodnika.
MACIEJ WĄSOWSKI
WIĘCEJ O JAGIELLONII:
- Jagiellonia w fazie permanentnego okresu przejściowego
- Jagiellonia szuka napastnika. Brazylijczyk na celowniku
Fot. 400mm.pl