Paulo Sousa jest na wylocie z Flamengo, uważa Globo.
Co jeszcze powstrzymuje działaczy klubu przed radykalnym ruchem? Chęć posiadania następcy od razu – Sousa dostanie odszkodowanie (a jakże), więc parę dni w jedną czy drugą nie zrobi Flamengo aż takiej różnicy. Natomiast zdaniem dziennikarzy nikt we Flamengo nie wierzy już, że Sousa jest w stanie cokolwiek osiągnąć z tym zespołem.
Wydawało się, że sytuacja sie polepsza, gdy Flamengo pod wodzą Portugalczyka nie przegrało sześciu meczów z rzędu. Ale ostatnio – znów ciężary. Najpierw porażka z Fortalezą, a wczoraj z Bragantino. W efekcie drużyna Sousy zajmuje dopiero 14. lokatę w lidze i ma ledwie jeden punkt zapasu nad strefą spadkową.
Owszem, dużo lepiej jest w Copa Libertadores, gdzie Flamengo przewodzi swojej grupie z tylko jednym remisem, natomiast ma to nie wystarczyć do utrzymania posady. Pamiętajmy, że Sousa przegrał już dwa finały – Superpuchar Brazylii i Campeonato Carioca.
WIĘCEJ O PAULO SOUSIE:
- Gdzie Sousa ląduje w rankingu selekcjonerów Polski XXI wieku?
- Sousa: – Nie można kwestionować mojej uczciwości i szacunku
Fot. FotoPyk