Już jutro reprezentacja Polski zagra z Belgią w Lidze Narodów. W przedmeczowej konferencji prasowej wziął udział selekcjoner naszych rywali, Roberto Martinez.
Belgowie kilka dni temu przegrali u siebie z Holandią 1:4. Była to ich pierwsza porażka u siebie od sześciu lat. Martinez został więc spytany o zmiany w składzie na mecz z Polską. – Będą pewne małe zmiany, ale nie chcę, żeby ludzie myśleli, że są to zmiany ze względu na wynik ostatniego meczu. To nie tak, one zostały zaplanowane z wyprzedzeniem, w oparciu o zakończenie sezonu klubowego przez zawodników i minuty spędzone przez nich na boisku. Nie będą one konsekwencją wyniku spotkania z Holandią – powiedział Martinez.
– Wszyscy cierpieliśmy w ciągu ostatnich kilku dni, bo wynik nie był taki, jak byśmy chcieli. Jesteśmy naprawdę rozczarowani, tak samo jak nasi kibice. Musimy od razu się poprawić, nie na mistrzostwach świata, ale już w meczu z Polską – powiedział selekcjoner Belgów.
Czytaj więcej o meczu Belgia – Polska:
- Lubański: W Belgii ułożyłem sobie życie wokół ludzi, których cenię
- Michniewicz: Sprawdzimy, czy zbliżamy się do poziomu Belgów i Holendrów
Fot. Newspix