Thomas Mueller w rozmowie z Kickerem wyraził nadzieję, że Robert Lewandowski mimo trwającej burzy jednak zostanie w Bayernie Monachium.
Niemiec powiedział: – Pamiętam jak w 2009 roku Franck Ribery chciał odejść do Realu Madryt, a potem grał w Bayernie jeszcze przez dekadę. Nasza relacja na boisku z Robertem jest znana, ale to może się zmienić, bo w piłce zdarzają się takie rzeczy. Jest przerwa między sezonami. Chciałbym grać z Lewandowskim nadal, choć nie jestem pewien, jaka będzie jego przyszłość. Jeśli jednak zostanie w Bayernie do pierwszego września, to jestem pewien, że tak jak inni piłkarze będzie grał w nowym sezonie jak najlepiej. Słaba gra to rzecz, która nie zadowala nikogo. Klub jest zawsze ważniejszy od piłkarzy.
Jeśli Polak zostanie w Bayernie – a tego nie chce – na asysty Muellera na pewno będzie mógł liczyć. Sezon 21/22 był trzecim z rzędu, kiedy Niemiec przekroczył dwadzieścia ostatnich zagrań w Bundeslidze.
Przypomnijmy, że na konferencji prasowej reprezentacji Lewandowski zadeklarował, że jego przygoda w Bayernie dobiegła końca. Nie spotkało się to ze zrozumieniem klubu. Oliver Kahn, prezes Bawarczyków, powiedział: – Nie potrafię odpowiedzieć, dlaczego Robert wybrał taką ścieżkę. Tego typu publiczne wypowiedzi do niczego nie prowadzą. Robert dwa razy z rzędu został tutaj najlepszym piłkarzem świata. Myślę, że powinien wiedzieć, co Bayern mu dał. Docenienie nie działa tylko w jednym kierunku.
WIĘCEJ O LEWANDOWSKIM:
Fot. Newspix