Jak informuje Tomasz Włodarczyk (Meczyki), Adam Buksa może wkrótce wylądować w Ligue 1. Polskim napastnikiem bardzo mocno interesuje się RC Lens.

Buksa jest ostatnio w znakomitej formie. Strzela jak na zawołanie dla ekipy New England Revolution, wyróżniając się dodatkowo świetną grą w powietrzu. Jesienią minionego roku zaistniał też w barwach reprezentacji Polski. Stąd nie może dziwić, że od dawna spekuluje się o powrocie napastnika z MLS do Europy. Zdaniem Włodarczyka, najbardziej prawdopodobny kierunek to Francja, a konkretnie RC Lens, gdzie Buksa ma przejść wkrótce testy medyczne.
Byłby to drugi transfer polskiego piłkarza ze Stanów Zjednoczonych do Lens. Podobną drogę przebył Przemysław Frankowski. Dodatkowo kontrakt z ekipą złocisto-krwistych ma również podpisać Łukasz Poręba, a zatem niewykluczone, że wkrótce o Lens będziemy mówić jako o „polskim” klubie.
CZYTAJ WIĘCEJ O ADAMIE BUKSIE:
- „Osiem kontaktów z piłką i dwa gole. Jakość, a nie ilość”
- „Buksa nie chciał grać dla szejków za kontrakt na 80 mln zł”
fot. NewsPix.pl
Iść do ligi francuskiej? Głupota i strata czasu. Lepiej pójść do włoskiej.
w lidze francuskiej latwiej strzelac gole, te zespoly z dołu tabeli, te wszystkie metzy, troyes czy inne clermonty to jest poziom ekstraklasy…
Clermont albo Troyes to w Polsce by co rok majstra zdobywały. Nie porównuj gówna do czekolady.
Jeśli jesteś drużyną z top 3 tej ligi to gole może strzela się łatwo, ale i tak nie zawsze. Większość spotkań tam jest zacięta i hokejowe wyniki to wyjątki. Nawet overki 2,5 ciężko tam wchodzą, więc z tą łatwością strzelania goli w tej lidze przesadzasz.
to on nie gra w Monaco?
W Leicester
I to jest bardzo fajny ruch bo Lens to fajny klub ze sporym potencjałem co widać po tym jak awansowali kilka lat temu – cały czas pukają do czołówki i biją czołowe zespoły z tabeli i faworytów – a takiego napastnika typowego na solidnym poziomie im brakuje. Cieszę się niezmiernie że przybywa Polaków w Ligue 1 bo uwielbiam tą ligę – wbrew temu co mówi laligowska i przemierzygowska gawiedź to jest to bardzo mocna liga. Nie jest na pewno popularna ale jest atrakcyjna jak sie ogląda mecze to jest bardziej ofensywna niż la liga – pada tam więcej goli niż w la liga. W laliga jest wolna gra i murarka w większości – ogląda to się fatalnie.