Już tylko dwa kluby pozostały w rywalizacji o Aureliena Tchouameniego. W ostatnich dniach Francuz odrzucił ofertę PSG, w zwiazku z czym w grze pozostał Liverpool oraz Real Madryt. Choć przejście do „The Reds” przez długi czas wydawało się bardziej prawdopodobną opcją, ostatnie godziny przynoszą zwrot akcji w tej sprawie.
Gdy okazało się, że Kylian Mbappe nie zasili szeregów „Królewskich”, oszczędzone w ten sposób pieniądze postanowili ulokować w kimś innym. Włączyli się w walkę o defensywnego pomocnika AS Monaco, dla którego Madryt miałby stanowić najbardziej atrakcyjny kierunek.
RMC Sport donosi o tym jakoby 22-latek dokonał już ostatecznego wyboru. Choć nie ma jeszcze w tej sprawie oficjalnego potwierdzenia, zawodnik miałby związać się z Realem 5-letnim kontraktem. Francuz miałby kosztować Królewskich – w zależności od źródła – od 50 do 80 milionów euro, jednak Los Blancos są podobno chętni do dalszych negocjacji ceny.
Reprezentant Les Bleus ma za sobą świetny sezon w AS Monaco. W Ligue 1, Lidze Europy, Lidze Mistrzów oraz Pucharze Francji zaliczył wówczas 50 występów, w których zdobył pięć bramek oraz dołożył trzy asysty.
Więcej o Ligue 1:
-
PSG i Kylian Mbappe. Czyli szarża w walce o katarską wiarygodność
-
Skąd wzięły się problemy Girondins Bordeaux?
Fot. Newspix.pl