Oliver Glasner, trener Eintrachtu, nie ukrywał jak bardzo jest szczęśliwy po wczorajszym zwycięstwie w finale Ligi Europy (po karnych z Rangersami).
Glasner mówił: – Wróciliśmy dziś z dalekiej podróży. To, co ci goście robią w tym sezonie… Nie potrafię znaleźć słów, a to nie zdarza mi się zbyt często. Spotkanie było cholernie intensywne, wszyscy dali z siebie maksa. Wielkie słowa uznania dla każdego, nawet dla tych, którzy grali mało w tym sezonie albo w ogóle nie mieli miejsca w składzie. Mimo tego zawsze nas bowiem wspierali. A takie sukcesy są możliwe tylko przy tym podejściu.
Wczorajsze zwycięstwo Eintrachtu w Lidze Europy jest pierwszym trofeum dla tego klubu w Europie od 42 lat.
Czytaj więcej o Lidze Europy:
- Węgierskie przeprosiny i mural na mieście. Jak Eintracht grał w finałach
- Walka Rangersów o trofeum i Ramseya o przyszłość
Fot. Newspix