Reklama

Wyjaśniła się przyszłość Glika. Zostaje we Włoszech

redakcja

Autor:redakcja

17 maja 2022, 18:46 • 2 min czytania 3 komentarze

Obrońca Benevento Calcio Kamil Glik w przyszłym sezonie nadal będzie występował w drużynie Czarownic. Tę informację przekazał w rozmowie z TVP Sport dyrektor sportowy klubu – Pasquale Foggia. Tym samym polski obrońca wypełni kontrakt z włoskim zespołem. 

Wyjaśniła się przyszłość Glika. Zostaje we Włoszech

– Kamil to absolutny lider całego zespołu. Czy zostanie w klubie na kolejny sezon? Zdecydowanie tak – oznajmił Pasquale Foggia, dyrektor sportowy Benevento Calcio w rozmowie z TVP Sport. Jednocześnie uciął wszelkie spekulacje ws. przyszłości polskiego obrońcy. Glikiem już w przerwie zimowej interesowały się inne kluby. 34-latek nie zdecydował się jednak na zmianę. Podobnie będzie latem, a co za tym idzie, obrońca reprezentacji zapewne wypełni kontrakt z włoską ekipą. Jego umowa obowiązuje do końca czerwca 2023 roku.

Wciąż pozostaje otwarte, w jakiej lidze będzie występował Glik i jego Benevento. Ekipa Czarownic liczy się w walce o awans do Serie A. We wtorek rozegra pierwszy półfinał fazy play-off o awans do włoskiej elity. Drużyna polskiego obrońcy, który wrócił do gry po dwóch miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją w reprezentacji, zmierzy się z Pisą. Jeśli wyeliminuje drużynę z Toskanii, awansuje do finału zaplanowanego na 26 i 29 maja.

Glik w tym sezonie jest pierwszym wyborem trenera Fabio Caserta. Rozegrał 26 spotkań, w których otrzymał trzy żółte i dwie czerwone kartki. To właśnie przez te dwa wykluczenia musiał pauzować cztery mecze. Kolejne stracił przez marcowy uraz, którego nabawił się w trakcie barażowego starcia ze Szwecją (2:0). Teraz wrócił do pełni formy. Ma być kluczowym wzmocnieniem Benevento w spotkaniach fazy play-off.

WIĘCEJ O POLSKICH PIŁKARZACH:

Reklama

Fot. Newspix

Najnowsze

Hiszpania

Po wielu latach zobaczymy rywalizację Realu z Milanem, czyli święto imienia Carlo Ancelottiego

Radosław Laudański
1
Po wielu latach zobaczymy rywalizację Realu z Milanem, czyli święto imienia Carlo Ancelottiego

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
26
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

3 komentarze

Loading...