Reklama

Piąty finał Ancelottiego

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

04 maja 2022, 23:52 • 1 min czytania 12 komentarzy

Niesamowity czas Carlo Ancelottiego. Dopiero co został pierwszym trenerem z mistrzostwem w każdej z lig TOP5, a teraz załadował się po raz piąty do finału Ligi Mistrzów. Też jako pierwszy w historii.

Piąty finał Ancelottiego

Grał w nich przeciwko:

  • Juventusowi (2003)
  • Liverpoolowi (2005)
  • Liverpoolowi (2007)
  • Atletico (2014)

PARTNEREM PUBLIKACJI O LIDZE MISTRZÓW JEST KFC. SPRAWDŹ OFERTĘ TUTAJ

No i teraz znów Liverpool, czyli ulubiony rywal Carletto w finale. Jeden finał zwyciężył, w drugim wszyscy pamiętamy, jak było. Stambuł, od 3:0 do 3:3 i Dudek Dance. Coś nam mówi, że biorąc pod uwagę Real w tym sezonie, to też może być tak pasjonujące widowisko.

I niekoniecznie Ancelotti musi przegrać.

Reklama

Czytaj więcej o Lidze Mistrzów:

Fot. Newspix

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
26
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

12 komentarzy

Loading...