James Rodriguez we wrześniu ubiegłego roku odszedł z Evertonu, ponieważ czuł się tam niedobrze. Rafael Benitez na niego nie stawiał i Kolumbijczyk stwierdził, że wyjedzie do Kataru. Minęło kilka miesięcy i 30-latek sygnalizuje: „chcę wrócić do Europy”.
Al Rayyan, tak nazywa się klub, w którym przebywa James Rodriguez. Angielskie media podają, że w Katarze ma bardzo dobre warunki finansowe, ponoć zarabia tam 200 tysięcy funtów tygodniowo. Pipe Sierra, dziennikarz Win Sports TV twierdzi, że Kolumbijczyk zakomunikował już w swoim klubie, że chce odejść i jest gotów obniżyć swoje zarobki, żeby ponownie móc zagrać w Europie.
🚨 EXCL. James Rodríguez (30) will no longer play in #AlRayyan. Colombian has already communicated his desire to leave and Jorge Mendes is working on it
👀 His wish is to return to Europe, with a salary reduction. Saudi Arabia 🇸🇦 and Turkey 🇹🇷 have inquired about the situation pic.twitter.com/hJVKbELPtU
— Pipe Sierra (@PSierraR) April 26, 2022
Czy James w Katarze się tylko obijał i nic nie robił? Liczby wskazują, że wręcz jest aktywnym zawodnikiem, który ma realny wpływ na losy spotkań. Zagrał w czternastu oficjalnych meczach dla Al Rayyan, gdzie strzelił pięć bramek i zaliczył siedem asyst.
Więcej o piłce:
- O losach „Człowieczka” w Marsylii
- „Czy jestem najlepszym piłkarzem ligi? Nie, najlepszy jest Ivi Lopez”
- Rzuty wolne, tarcia w szatni i brutalny mord w tle. Jak Feyenoord zwyciężył w Pucharze UEFA
Fot. Newspix