Niedziela w Serie A to podtrzymanie szans Salernitany na utrzymanie się w lidze. Beniaminek ligi włoskiej długo był na dnie tabeli, ale właśnie wygrał trzeci mecz z rzędu. Przed klubem z południa Włoch kluczowe spotkania w walce o marzenia.
Gol Federico Bonazzolego w 79. minucie gry zapewnił Salernitanie wygraną nad Fiorentiną. Włoch trafił na 2:1, wcześniej na listę strzelców wpisali się także Riccardo Saponara (Fiorentina) oraz Milan Djurić (Salernitana). Dla gospodarzy była to trzecia wygrana z rzędu. Wcześniej udało im się pokonać:
- Udinese (1:0)
- Sampdorię Genua (2:1)
Poza kadrą gospodarzy na ten mecz znalazł się Paweł Jaroszyński. Ekipę z Florencji reprezentował za to Krzysztof Piątek, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych w 59. minucie gry. Polak nie zdołał jednak oddać ani jednego strzału na bramkę rywala. Aktualnie zespół z Salerno traci trzy punkty do Cagliari, które zajmuje ostatnią bezpieczną pozycję w Serie A. Podopieczni Davide Nicoli mają przed sobą spotkania z ósmą w tabeli Atalantą Bergamo, ostatnią w lidze Venezią, 12. Udinese, 14. Empoli i wspomnianym już Cagliari.
WIĘCEJ O WŁOSKIEJ PIŁCE:
- Dawcy punktów w topowych ligach
- Kupisz: Dokonaliśmy czegoś wielkiego
- Ribery w Salerno jak Maradona w Napoli
fot. Newspix