Stuart Cash, ojciec Matty’ego, opowiedział w Sport.pl o perspektywie swojego syna w reprezentacji Polski.
Cash senior stwierdził: – Po tym zgrupowaniu i wszystkim, co się działo, Matty podszedł i powiedział mi: tato, czuję się tu jak w domu. Cieszył się, że może grać, że rodzina jest blisko niego. Że jest już z nowymi kolegami po raz drugi. Z każdym zgrupowaniem będzie lepiej.
A jak z językiem polskim u Matty’ego? – Chodzi na lekcje polskiego dwa razy w tygodniu, może będzie tego więcej. Stara się łapać język, gdzie się da, trochę pomaga w tym mama. Jak masz 23-24 lata to jest łatwiej. Na razie stara się zdobyć podstawy, rozumie najprostsze zdania, ale dąży, by rozumieć, o czym mówią inni w normalnej rozmowie. Wierzy, że uda mu się osiągnąć taki poziom jeszcze przed mistrzostwami świata.
WIĘCEJ O MECZU POLSKA – SZWECJA:
- Mamy to! Jedziemy na mistrzostwa świata
- Chwała weteranom
- Glik: Od pierwszej minuty grałem z kontuzją
- Wojciech Szczęsny: Nawałkowata była ta reprezentacja
Fot. FotoPyk