Rafał Gikiewicz, polski bramkarz Augsburga, może po sezonie zmienić klub. Według informacji portalu „WP Sportowe Fakty” transferem golkipera zainteresowane są dwa niemieckie zespoły.
Bayer Leverkusen i Hertha Berlin. To kluby, które według informacji Piotra Koźmińskiego widziałyby u siebie Rafała Gikiewicza. W zależności od tego, o którym z zespołów mówimy, inna jest także potencjalna rola Polaka w nowych barwach. – W Bayerze pewną pozycję ma reprezentant Finlandii Lukas Hradecky i w tym przypadku – jak słyszymy – gdyby doszło do transferu Gikiewicza, to zapewne Polak byłby drugim bramkarzem. I choć nazwa/marka klubu na pewno brzmi kusząco, to jednak „Giki” przyzwyczaił się do regularnej gry i nie wiadomo, czy zgodziłby się na wariant, w którym prawdopodobnie trafiłby na ławkę rezerwowych – czytamy w „Sportowych Faktach”.
– W stronę Polaka spogląda też Hertha Berlin, która ma w tym sezonie problemy na tej pozycji. Co zresztą ma odzwierciedlenie w liczbie straconych goli (58, drugi najgorszy wynik w lidze) i pozycji w tabeli (16, co oznacza baraż). A Gikiewicz Berlin akurat dobrze zna, bo z powodzeniem bronił barw tamtejszego Unionu. Oczywiście transfer byłby możliwy latem, bo teraz okienko transferowe w Niemczech jest już zamknięte – dodaje Koźmiński.
Rafał Gikiewicz do Augsburga trafił w 2020 roku. Rozegrał dla tej drużyny 63 spotkania. W obecnym sezonie zachował siedem czystych kont.
WIĘCEJ O LIDZE NIEMIECKIEJ:
- Wyrwać się z koła chomika. Przypadek Maxa Eberla
- VfL Wolfsburg – gdzie trafia Jakub Kamiński?
- Ott: Jak mogę być dumny z sukcesów Bayernu, gdy stoją za nimi pieniądze Kataru?
fot. Newspix