Piotr Tworek został oficjalne zaprezentowany jako nowy trener Śląska Wrocław. Przed nim dużo pracy. Część swoich pomysłów i ambicji 47-letni szkoleniowiec przedstawił podczas swojej pierwszej konferencji prasowej w nowym klubie.
Osiem meczów bez zwycięstwa, dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, stosunkowo trudny terminarz na najbliższe kolejki. Piotr Tworek ze swoim sztabem ma dużo do zrobienia w Śląsku Wrocław.
– Myślę, że zespół zatracił radość z trenowania i gry. Drużyna jest cicha, wycofana i będziemy chcieli to jak najszybciej odwrócić, by wszyscy mówili jednym słowem i umierali za siebie na boisku. Nie będę chciał się przymilać do zespołu, żeby zdobyć autorytet. Nie tędy drogą. Będę chciał z tym zespołem osiągnąć wszystko, co jest do osiągnięcia w tych ostatnich meczach. Chcę tak ich ukierunkować, żebyśmy po ostatnim gwizdku ostatniego spotkania wszyscy byli szczęśliwi. To jest najważniejsze – mówił Piotr Tworek.
Śląsk będzie rywalizował o utrzymanie w lidze.
– Mamy dwa punkty przewagi nad trzema zespołami, które są w niebezpiecznej strefie. Podstawa to jak najszybciej wywindować się do góry. Możemy to osiągnąć tylko poprzez dopisywanie maksymalnej liczby punktów w każdym meczu. Zostało 10 meczów do rozegrania, w tym sześć u siebie, czyli 30 punktów do zdobycia. Jako gospodarz możemy mieć 18. To duży kapitał, z którego będziemy chcieli skorzystać. Presja mnie tak nakręca, że czuję się jak w żywiole. Ona działa na mnie tylko pozytywnie.
Czytaj więcej o Śląsku Wrocław:
- Pawłowski: I ja, i Śląsk jesteśmy niezadowoleni
- Czy Śląsk Wrocław może spaść z Ekstraklasy?
- Magiera zwolniony ze Śląska
- Pięć najpilniejszych zadań dla Tworka w Śląsku Wrocław
Fot. Newspix