Legia Warszawa ma ostatnio za sobą dwa zwycięstwa. “Wojskowi” w lidze pokonali 2:1 Wisłę Kraków, a w Pucharze Polski zwyciężyli z Górnikiem Łęczna. Podczas konferencji prasowej poprzedzającej starcie ze Śląskiem Wrocław trener Aleksander Vuković pozwolił sobie na odrobinę optymizmu.
– Od pierwszego dnia naszego zgrupowania widzę u piłkarzy energię i chęć pracy – powiedział Vuković, cytowany przez Legia.net. – Dla mnie to podstawa, standard, poniżej którego Legia nie może zejść. Od początku wszystko jest na bardzo dobrym poziomie, czyli takim, jakiego oczekujemy i jakiego się spodziewamy po drużynie. Jeżeli chodzi o inne aspekty, jak pewność siebie, samopoczucie, to na pewno zawsze są one lepsze po zwycięstwie. Z nami też nie jest inaczej. To nie stawia nas w nie wiadomo jak lepszej pozycji, ale daje możliwość spojrzenia na to wszystko – co jest i czego się od nas oczekuje – z większą wiarą i przekonaniem, że jesteśmy w stanie uzyskiwać takie wyniki, jakie chcemy. Z każdą wygraną takie przekonanie jest większe.
– Każdy mecz pisze nową historię i zawsze powtarzam, że to co było, nie ma znaczenia w kontekście następnej gry. Śląsk Wrocław prezentował się ostatnio bardzo dobrze, rywalizował w derbach z Zagłębiem na naprawdę niezłym poziomie. Wiadomo, mogło być różnie, lublinianie mieli swoje sytuacje, lecz myślę, że to wrocławianie głównie przeważali, mieli więcej z gry. To świadczy też o tym, że ta drużyna robi wszystko, aby wynikowo zaczęło to dla niej wyglądać inaczej. Przeciwko Górnikowi Łęczna, po tym jak spotkanie się jej nie ułożyło, wyrównała i miała więcej niż 100-procentową sytuację, którą chyba trudniej nie strzelić, niż strzelić – a jednak się nie udało i przez to był tylko remis. To pokazuje, jak cienka jest ta linia. Nie mówiłbym, że Śląsk jest w jakimś kryzysie – dodał Vuko.
Serb nie szczędził też komplementów dla Jacka Magiery. – Jacek Magiera? Pierwszy raz będziemy mieli okazję zagrać przeciwko sobie jako trenerzy. Bardzo go szanuję i cenię jako człowieka oraz szkoleniowca. To dla mnie ważna osoba w kontekście tego, czego się nauczyłem, dużo dała mi współpraca z nim. Wielki szacunek, który do niego czuję, jest trudny do opisania, ale nie ma znaczenia w kontekście rywalizacji, bo ona będzie taka sama jak z każdym innym trenerem.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Problemy finansowe Wisły Płock sięgają co najmniej połowy 2021 roku
- Filip Modelski: – My, piłkarze, pomóżmy. Realnie, namacalnie, finansowo
- Marzec o zwolnieniu Bartoszka: „nie było pomysłu na wyjście z kryzysu”
Fot. Newspix