– Na meczu z Wisła symbolicznie żegnamy Dariusza Mioduskiego. Cały stadion, każdy legionista będzie miał okazje na meczu z Wisła wyrazić swój sprzeciw. Mamy pełne prawo w cywilizowany sposób powiedzieć won – piszą na Facebooku „Nieznani Sprawcy”, grupa organizująca doping na stadionie Legii.
Fatalna forma Legii Warszawa coraz mocniej frustruje warszawskich fanów. Ci dostrzegają sukcesywny regres sportowy i finansowo-organizacyjny klubu. Wielu z nich wini za to właściciela klubu – Dariusza Mioduskiego. W przeszłości na trybunach przy Łazienkowskiej pojawiały się ironiczne i szydercze transparenty pod adresem Mioduskiego.
Tym razem „Nieznani Sprawcy”, grupa organizująca doping na Legii, zapowiada stanowcze pożegnanie właściciela Legii. – Już jest najgorzej jeśli chodzi o powojenną historię naszego klubu! Zajmujemy miejsce w strefie spadkowej. Legia Warszawa zajmuje 17 miejsce w tabeli. Gramy gorzej niż cygańska orkiestra w tramwaju. Sprzedajemy najlepszych zawodników, w miejsce których nie ma żadnych wzmocnień. Właściciel Legii zajmuje się organizowaniem wątpliwej jakości eventów i sprzedażą sekcji klubu w swoje prywatne ręce. Frekwencja jest najgorsza odkąd gramy na nowym stadionie. (pisownia oryginalna)
Oprawa „żegnająca” Mioduskiego ma zostać zaprezentowana na meczu z Wisłą Kraków za tydzień w piątek.
CZYTAJ WIĘCEJ O LEGII:
- Zapracowany jak Boruc. Co jeszcze głupiego zdąży zrobić w tym tygodniu?
- Legia tym razem nie grała z Zagłębiem, więc pobiła rekord porażek
- Angaż Zielińskiego, czyli nowe otwarcie Legii na wychowanków
fot. NewsPix