Można powiedzieć “w końcu, mamy to”. Cezary Kulesza wybrał nowego selekcjonera z trójki pozostałych kandydatów, o których informowaliśmy dwa dni temu. Saga powstała po odejściu Paulo Sousy wreszcie się zakończyła. Teraz pozostaje czekać na konferencję na Stadionie Narodowym, na której nowy trener polskiej kadry zostanie oficjalnie ogłoszony. Wszelkie spekulacje nie dotyczące nazwisk trenera Nawałki czy Michniewcza do tego momentu to już będą tylko bajki.
– Dokonałem wyboru, z którego jestem zadowolony i uważam za najlepszy z możliwych. Nowy selekcjoner ma odpowiednie predyspozycje i doświadczenie, by pełnić tę funkcję, a swoją dotychczasową pracą udowodnił, że zasłużył na taką szansę. Ma moje zaufanie i wsparcie. Zaczynamy akcję “Rosja”. Przed podjęciem decyzji trzeba było dokładnie przeanalizować wiele kwestii, poznać plan kandydatów na prowadzenie kadry. Wiem, że za niecałe dwa miesiące czekają nas baraże, natomiast jako prezes PZPN-u musiałem zachować zimną krew. W żadnym momencie nie sugerowałem się spekulacjami medialnymi – powiedział dzisiaj prezes PZPN-u na łamach Onetu.
Więcej o Cezarym Kuleszy:
- Zajrzyjmy do przeszłości. Czy Cezary Kulesza trafiał z trenerami?
- News Weszło: Temat Szewczenki upadł. Zostali tylko trzej Polacy!
Fot. Newspix