Radomiak Radom zremisował ostatni mecz podczas zgrupowania w Turcji. Rywalem „Zielonych” był ukraiński Metalist Charków, który odbudowuje się po upadku. Trener Dariusz Banasik skomentował dla nas to spotkanie i opowiedział o sytuacji radomskiej drużyny na zakończenie obozu.
Najważniejszą, ale i najgorszą informacją, dla kibiców Radomiaka jest kontuzja Filipe Nascimento. Portugalczyk na pewno opuści pierwsze tygodnie rundy wiosennej. – Jeszcze nie znamy diagnozy, natomiast wygląda na to, że poleci do Portugalii na minimum dwa tygodnie. Potem wróci do nas i zobaczymy. Trzy tygodnie to wstępna diagnoza, może się okazać, że będzie trzeba na niego poczekać dłużej. Wypadł mu bark, doktor nastawił go od razu na meczu. Mamy zawodników do środka pola, czy z taką jakością — to się okaże. Chcieliśmy ściągnąć jeszcze jednego zawodnika, więc przez te dwa tygodnie postaramy się zrobić tak, żeby drużyna nie ucierpiała. Raczej wykluczam zmianę ustawienia – mówi nam Dariusz Banasik.
Wygląda na to, że do Radomiaka w takich okolicznościach na pewno trafi kolejny środkowy pomocnik. Beniaminek Ekstraklasy miał taki plan już wcześniej, gdy szukał opcji do zastąpienia Michała Kaputa. Teraz sprowadzenie piłkarza do drugiej linii staje się priorytetem. A jak szkoleniowiec ocenia spotkanie z ukraińskim drugoligowcem?
– Bardzo dobrze weszliśmy w mecz, wywiązywaliśmy się z założeń: wysoki pressing, agresja. Dzięki temu od razu zdobyliśmy bramkę, mieliśmy też sytuacje na 2:0. Wyglądało to nieźle, ale od 25-30 minuty straciliśmy kontrolę nad meczem. Może miała na to wpływ sytuacja Filipe, bo było sporo fauli. Zaczęliśmy przegrywać walkę fizyczną, ciężko powiedzieć dlaczego. Może chodziło o to, że przeciwnik był pod tym względem bardzo mocny. Może o to, że mieliśmy wczoraj trening interwałowy, bardzo mocny i zawodnicy czuli zmęczenie. Nie jesteśmy zadowoleni z końcówki pierwszej połowy, bo tak jak z Hradec Kralove mieliśmy problem, gdy przeciwnik grał agresywnie. W drugiej połowie wymieniliśmy całą jedenastkę, przeciwnik miał przewagę, ale też mieliśmy swoje sytuacje. Jesteśmy umiarkowanie zadowoleni, wiem, jak wyglądają te ostatnie mecze po 12 dniach treningów. Piłkarze dostaną wolne dopiero po meczu z Legią Warszawa.
Trener Banasik przyznał, że nie ma jeszcze decyzji dotyczącej przyszłości testowanego Franciszka Wróblewskiego. Słyszymy natomiast, że na listę transferową ma zostać wystawiony Artur Bogusz.
WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM:
- Banasik: Prince wypadł słabo, wraca do domu
- Wsparcie z Rumunii i Mołdawii. Jak działa Radomiak?
- Reportaż z budowy stadionu Radomiaka
- Sekret beniaminka. Analiza gry Radomiaka Radom
Radomiak Radom – Metalist Charków 1:1 (1:1)
Maurides 1′ – Poroch 22′
fot. FotoPyK