Właściwie nie ma dnia, w którym jakiś mecz Premier League nie stałby pod znakiem zapytania. Tym razem padło na starcie Burnley z Leicester City.
Oficjalnie poinformowano, że mecz nie odbędzie się w planowanym terminie. Wszystko z powodu sytuacji kadrowej drużyny Seana Dyche’a.
Burnley trapią nie tylko kontuzje, ale tez pandemia COVID-19, która była podstawą do przesunięcia spotkania. Z takiego obrotu spraw z pewnością nie są zadowoleni piłkarze i sztab Leicester City, dla których był to trzeci przełożony mecz z rzędu.
Spotkanie między Lisami a The Clarets początkowo zaplanowano na 15 stycznia 2022 roku.
Czytaj także:
Fot.Newspix