Od kilku dni polskie media obiegły informacje o potencjalnym kolejnym kandydacie na selekcjonera reprezentacji Polski – Slavenu Biliciu. Z uwagi na wcześniejszą karierę trenerską Chorwata pomysł ten został przyjęty pozytywnie przyjęty przez polskich kibiców. Jak się jednak okazuje, nie były to prawdziwe informacje.
Sebastian Staszewski z Interii poinformował na Twitterze, że chorwacki menedżer jest poza zasięgiem finansowym PZPN, a sam Bilic ma w tym momencie inne plany na swoją przyszłość. Wśród kandydatów z zagranicy jednym z najgorętszych nazwisk pozostaje więc Fabio Cannavaro.
https://twitter.com/s_staszewski/status/1480914798422503436?s=20
Czytaj także:
Czy Fabio Cannavaro to trener godny reprezentacji Polski?
Fot. Newspix