Wciąż nie wiemy, kto zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski. Dziś z wyścigu miał się wycofać Fabio Cannavaro. Faworytem piłkarzy pozostaje Adam Nawałka.
Sebastian Staszewski z Interii kontaktował się z kadrowiczami. Jeden z nich stwierdził: – Cannavaro ma wielkie nazwisko i może nawet jest dobrym trenerem, ale nie ma czasu na taki eksperyment. Mieliśmy już Sousę i okazało się, że to było duże pudło. Teraz priorytetem jest awans na mundial i trzeba wziąć kogoś, kto wejdzie do kadry z miejsca. A Nawałka by to potrafił.
Nawałka już niedługo, bo 13 stycznia, wraca z urlopu. W międzyczasie puszczał jednak sygnały, że byłby mocno zainteresowany powrotem do reprezentacji Polski.
Po powrocie do kraju były selekcjoner miałby spotkać się z Cezarym Kuleszą.
CZYTAJ TAKŻE:
- Kamil Glik: – Nawałka byłby przyjęty w szatni więcej niż dobrze
- Kto następcą Sousy? Pytamy o zdanie byłych reprezentantów
Fot. FotoPyk