Puchar Narodów Afryki rozpoczął się od zwycięstwa gospodarzy turnieju. Kamerun na dzień dobry wygrał 2-1 z reprezentacją Burkina Faso.
Pierwszego gola w trakcie 33. mistrzostw Afryki strzelił jednak zespół gości. Konkretnie zrobił to Gustavo Sangare, który w 24. minucie wykorzystał błąd Andre Onany. 25-letni bramkarz Ajaksu Amsterdam, który niedawno wrócił do gry po zawieszeniu za naruszenie przepisów antydopingowych, zachowywał się niepewnie na przedpolu, co w końcu wykorzystał piłkarz Quevilly Rouen.
— follow @ActuFootAfrique (@GoalAFA_) January 9, 2022
Kameruńczycy na prowadzenie wyszli jeszcze przed przerwą za sprawą prezentów od przeciwników. A mianowicie dwóch rzutów karnych, które na gole zamienił Vincent Aboubakar. W drugiej części gry wynikł nie uległ zmienia. Napastnik Al-Nassr był blisko ustrzelenia hat-tricka, ale jego trzecie trafienie nie zostało uznane z powodu spalonego, a w kilku innych sytuacjach wykazał się on zdecydowanie gorszą celnością niż wtedy, gdy strzelał z jedenastu metrów.
W drugim dzisiejszym meczu Etiopia zmierzy się z reprezentacją Republiki Zielonego Przylądka.
Fot. newspix.pl
Czytaj także: