Reklama

Węgrzy chcą Przemysława Wiśniewskiego. Odejdzie z Górnika Zabrze już zimą?

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

05 stycznia 2022, 17:35 • 2 min czytania 12 komentarzy

Sezon na wyjazdy z Ekstraklasy jest już w pełni otwarty. Wśród nich znajdują się także nieoczywiste transfery. Węgierski kierunek ma przetrzeć Rafał Makowski, ale razem z nim do OTP Bank Ligi może powędrować jeszcze jeden ligowiec. Jak udało nam się ustalić, MOL Vidi jest mocno zainteresowane Przemysławem Wiśniewskim z Górnika Zabrze.

Węgrzy chcą Przemysława Wiśniewskiego. Odejdzie z Górnika Zabrze już zimą?

Informację o tym, że defensor może trafić na Węgry podał Krzysztof Brommer z katowickiego „Sportu”. Nam udało się ustalić konkretny klub, który prowadzi rozmowy z Górnikiem. Jest to MOL Fehervar, brązowy medalista z ubiegłego sezonu i czwarta drużyna obecnych rozgrywek. Przedstawiciele węgierskiego klubu uważnie obserwują polski rynek, często przyjeżdżają osobiście obejrzeć poszczególnych zawodników z Ekstraklasy. Oglądali m.in. spotkania z udziałem Górnika.

Wspólnie z dziennikarzami „Nemzeti Sport” ustaliliśmy, że w zimowym okienku transferowym jednym z ich głównych celów jest sprowadzenie stopera. Może nim być właśnie Przemysław Wiśniewski.

Transfery. Przemysław Wiśniewski zagra w MOL Fehervar?

Obrońca jest na liście życzeń Fehervaru, jednak na dziś jego transfer na Węgry nie jest jeszcze przesądzony. Wiadomo jednak, że klub, który rozmawia z Górnikiem, chce ściągnąć środkowego obrońcę w zimowym okienku, więc nie będzie czekał do czerwca, gdy wygaśnie kontrakt Przemysława Wiśniewskiego z zespołem z Zabrza. Informacje o możliwym odejściu defensora już zimą potwierdza także prezes Górnika.

Reklama

– Na przykład nie ma możliwości, by został u nas Adrian Gryszkiewicz. Chce wyjechać za granicę i jest bardzo zdeterminowany, by to zrobić. Podobnie ma się sprawa z Przemkiem Wiśniewskim, chociaż trwają z nim rozmowy i nic nie jest jeszcze ostatecznie przesądzone. Nam na jego pozostaniu zależy. Czekamy na kontakt z menedżerem, więc nie chcę przesądzać ani jedną, ani w drugą stronę – mówił Tomasz Młynarczyk w rozmowie ze „Sportem”.

Zabrzanie mają dwie opcje: przetrzymać Wiśniewskiego do lata i stracić go za darmo, albo pozwolić mu odejść już teraz i zarobić. Niewykluczone, że w przypadku pierwszej opcji zawodnikowi odpadnie możliwość transferu do Fehervaru, więc on sam może nalegać na odejście zimą.

CZYTAJ TAKŻE:

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

12 komentarzy

Loading...