Sebastian Szymański może być jednym z tych, którzy zyskają na zmianie selekcjonera. Sousa nie widział pomocnika Dynama Moskwa w zespole, z następcą może być inaczej.
Cezary Kulesza w rozmowie ze Sport.pl Live przyznał: – Nie chciałbym rzucać nazwiskami. Sebastian Szymański z Dynamo Moskwa powinien być jednak powoływany. Zasłużył na to. Trener go sprawdzał na boku pomocy, a to nie jest boczny pomocnik. Ciężko było go zatem ocenić. Trener Sousa eksperymentował. Widzieliśmy, ze Przemek Frankowski gra na boku pomocy, robi liczby, bramki, asysty. Tutaj wychodzi na pozycji ofensywnego pomocnika. Miałem go w Jagiellonii Białystok przez bodaj cztery lata i to jest boczny pomocnik. Szybciej na „10” powinien grać Szymański.
Zawodnik z Moskwy rozegrał do tej pory 11 meczów w kadrze.
CZYTAJ TAKŻE:
- Kulesza zaplusował w sprawie Sousy. Teraz będziemy go rozliczać z wyboru nowego selekcjonera
- Kim jest Hugo Cajuda, agent Paulo Sousy?
- Zrozumieć Paulo Sousę. Skąd wziął się fenomen Flamengo?
Fot. FotoPyk