Były trener m.in. Chelsea ora Ghany chciałby objąć polską reprezentację narodową. Mowa oczywiście o Avramie Grancie. W rozmowie z Interią Grant powiedział, że chętnie podjąłby się takiego wyzywania.
To kolejna zagraniczna kandydatura po chociażby Dicku Advocaacie czy Jurgenie Klinsmannie, których nazwiska przewijały się w mediach.
– To, co dzieje się w Polsce, obserwuję na bieżąco. Często bywam w Warszawie, rozmawiam z ludźmi związanymi z polską piłką. Wasza reprezentacja potrzebuje dziś człowieka, który umie zadbać o taktyką i atmosferę, który rozumie polską mentalność. Jestem gotowy na takie wyzwanie, jestem głodny futbolu – mówi Grant w rozmowie z Interią.
Ciekawostką jest fakt, że Grant ma polski paszport – jego ojciec przed wojną mieszkał w Mławie, a sam trener co jakiś czas bywa w Polsce. Grant po raz ostatni pracował jako trener trzy lata temu. W przeszłości prowadził chociażby Maccabi Tel Awiw, West Ham, Izrael,, Ghanę czy Chelsea. Z londyńskim klubem zagrał w finale Ligi Mistrzów.
Czytaj także: