Bardzo ciekawy transfer przeprowadziło Podbeskidzie Bielsko-Biała. Do pierwszoligowca dołączył Matvei Igonen, który awansował w tym sezonie z Florą Tallinn do Ligi Konferencji Europy.
I to nie tak, że był tam tylko statystą. Wręcz przeciwnie, rozegrał wszystkie sześć meczów grupy B, którą Flora skończyła na tarczy, nie dając rady wyżej notowanym rywalom – Gentowi, Pratizanowi i Anorthosisowi. W sześciu spotkaniach Igonen puścił osiem bramek. Ma za to na swoim koncie najwięcej obronionych strzałów w całej Lidze Konferencji – 26.
Świetnie idzie mu także w lidze. Estończyk dostał za poprzedni sezon złote rękawice. Aż 16 razy kończył mecze z czystym kontem (na 28 rozegranych). Igonen dostaje regularnie powołania do estońskiej reprezentacji. To on był jedynką na dwa listopadowe mecze z Belgią i Czechami. Łącznie zagrał dla kadry 10 razy.
Jest wciąż względnie młody (rocznik 1996) i podpisał umowę na 1,5 roku z opcją przedłużenia o dwa kolejne lata. Ciekawy transfer Podbeskidzia, które zakończyło rundę jesienną na czwartej pozycji i jest jednym z mocnych kandydatów do awansu.