Zlatan Ibrahimović wydał nową książkę. „Adrenalina” wypełniona jest przemyśleniami Szweda na temat świata futbolu i swojej pozycji w piłkarskim środowisku. Co jasne – nie brakuje też w niej pikantnych, kontrowersyjnych kawałków i spostrzeżeń, które powoli przebijają się poza strony książki.
Co więc tym razem naopowiadał Ibra? Ano gwiazdor Milanu wziął na tapet postać Hakana Calhanoglu, który latem zamienił Milan na Inter.
– Brzmi to źle, ale Calha wykorzystała tragiczną sytuację powstałą po dramacie Christiana Eriksena na Euro. Wcześniej nie miał żadnych ofert, żaden klub go nie chciał. Nie otrzymał oferty ani od Interu, ani od żadnego innego klubu. Inna sprawa, że jest dobrym chłopcem, dzięki mnie bardzo urósł. Zyskał odwagę i pewność siebie. Podczas Euro wysyłałem do niego i do Ante Rebica sms-y: „Trudno bez Ibry, co?”. Odpowiedzieli emotikonami z uśmiechniętymi twarzami. Miałem rację – pisze Ibrahimović, cytowany przez włoskie media.
Fot. Newspix
Czytaj więcej: