Legia Warszawa pod wodzą Marka Gołębiewskiego przegrała z Leicester City, Dariusz Mioduski robi maślane oczy w kierunku Marka Papszuna, a Mariusz Piekarski poruszył ciekawą kwestię w kontekście zwolnienia Czesława Michniewicza. Agent byłego trenera Legii Warszawa zdradził portalowi sport.pl, że doradzał swojemu klientowi podanie się do dymisji.
Według Piekarskiego Michniewicz powinien zrezygnować z pracy w klubie, w którym zdobył mistrzostwo Polski, zaraz po awansie do fazy grupowej Ligi Europy. Argumentuje to polityką transferową warszawskiego zespołu. – Teraz mogę to ujawnić, ale ja już w lecie doradzałem mu, żeby po awansie do Ligi Europy podał się do dymisji. Dlaczego? Bo widziałem, jak budowana jest ta drużyna. Trener chciał stawiać na piłkarzy mobilnych, a takich nie dostał. No ale ktoś tych piłkarzy znalazł, sprowadził i ktoś im płaci – powiedział Piekarski.
Michniewicz nie posłuchał swego doradcy i poprowadził Legię w jeszcze 11 meczach. Wygrał cztery (ze Spartakiem, Leicester City, Górnikiem Łęczna i Wigrami Suwałki), a przegrał aż siedem. Został zwolniony w październiku po wysokiej porażce z Piastem Gliwice.
Fot. FotoPyK
Czytaj także: