Kamil Wilczek uzyskał pozytywny wynik na koronawirusa. Trudno powiedzieć, jakie będą dalsze konsekwencje tego testu, natomiast raczej nie ułatwią Wilczkowi życia.
Wilczek w tym sezonie gra w kratkę. Strzelił tylko jedną ligową bramkę w sześciu spotkaniach, do tego dwa trafienia w pucharach. Łącznie trzy gole w czternastu meczach, minutowo – 689.
W lidze wygląda to tak. Rywal do gry w ataku, Jonas Wind, ma już 6 goli.
Źródło: Transfermarkt.pl
Reklama