Matty Cash nie może zaliczyć pierwszego meczu w Polsce do udanych. Polska przegrała ważny mecz, a Cash, mimo kilku niezłych akcji, został zmieniony w przerwie. Mógł też wylecieć z boiska z czerwoną kartką, ale arbiter okazał się bardzo wyrozumiały. Przed meczem niezwykłą uwagą otoczono to, czy Cash śpiewa hymn: śpiewał, a jego mama przyznała, że to jej zasługa.
Barbara Cash, mama piłkarza: – To ja uczyłam syna hymnu. Śpiewaliśmy w domu i myślę, że bardzo dobrze śpiewał.
Cash przyznawał, że hymnu nauczył się bardzo dobrze, choć wymowa niektórych słów jest dla niego trudna. Mama jednak cierpliwie korygowała jego błędy w wymowie.
Cóż, liczymy, że z Cashem za jakiś czas będzie się dało po polsku porozmawiać.
Czytaj także:
Fot. FotoPyK