Reklama

Szymański o kadrze: – Powiedziałem sobie, że jadę po swoje

redakcja

Autor:redakcja

02 listopada 2021, 13:36 • 1 min czytania 5 komentarzy

Damian Szymański opowiedział w programie „Polacy pod lubą” na Kanale Sportowym o dwóch zgrupowaniach u Paulo Sousy. Oba były mocno niecodzienne.

Szymański o kadrze: – Powiedziałem sobie, że jadę po swoje

Na pierwsze z nich piłkarz AEK-u był awaryjnie dowołany, a mimo to wszedł na boisko w meczu z Anglią i stał się bohaterem. – Kontakt od trenerów był w marcu. Pytali, jak się czuję i jak to wygląda w klubie. Zgrupowanie? W poniedziałek dostałem telefon: „przyjeżdżaj”. Przyjechałem we wtorek, całą noc nie spałem, bo miałem lot i od razu wszedłem w trening. Z grubej rury, można powiedzieć. Nie zastanawiałem się, powiedziałem sobie, że jadę po swoje. Nie zaczęliśmy wtedy jeszcze ligi, dopiero szykowałem formę. Chciałem pokazać się jak najlepiej z San Marino, żeby dostać szansę z Anglią.

Dobry występ sprawił, że Szymański dostał zaproszenie także na kolejne zgrupowanie – już w normalnym trybie. Ale wówczas nie zagrał ani minuty, co więcej – oba mecze spędził na trybunach. Dlaczego?

– Miałem kontuzję, która mnie wykluczyła na 2-3 tygodnie. Niby była groźna, ale mogłem ryzykować i grać. Chcieli, żebym odpuścił. Teraz chciałbym dostać szansę, ale będzie to zależne od trenera.

CZYTAJ TAKŻE:

Reklama

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Hiszpania

Co za partidazo na Balaidos! Barcelona posypała się w końcówce

Patryk Stec
1
Co za partidazo na Balaidos! Barcelona posypała się w końcówce

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

5 komentarzy

Loading...