Jak informuje Matt Law – dziennikarz na ogół nieźle poinformowany, jeśli chodzi o londyńskie kluby – Tottenham poważnie rozważa zmianę trenera. Dziś w klubie odbędzie się awaryjne zebranie poświęcone przyszłości Nuno Espirito Santo.
Portugalczyk, który wcześniej prowadził ekipę Wolverhampton Wanderers, przejął ekipę „Kogutów” przed startem sezonu 2021/22. Początki były obiecujące – Tottenham odniósł kilka wartościowych zwycięstw, między innymi z Manchesterem City. Ale im dalej w las, tym gorzej. W ostatnich tygodniach Spurs przegrali trzy derbowe starcia (z Chelsea, Arsenalem i West Hamem), jeszcze wcześniej oberwali od Crystal Palace, a w minionej kolejce Premier League zostali rozwalcowani przez Manchester United, mimo że „Czerwone Diabły” również dalekie są od topowej dyspozycji.
Ale nie tylko o wyniki chodzi. Jeśli spojrzeć na współczynnik spodziewanych bramek (xG), w tej chwili tylko dwie drużyny są gorsze od Tottenhamu – to walczące o utrzymanie Norwich City i Newcastle United. Podopieczni Espirito Santo w wielu meczach grają po prostu piach.
Na razie brytyjskie media nie podają konkretów na temat ewentualnego następcy Portugalczyka.
CZYTAJ TAKŻE:
- Starcie o to, kto ma mniej przerąbane, wygrywa Manchester United. I to z łatwością
- Co łączy kibica Manchesteru United, Norwich City i Evertonu? Ból
- Zbawienie czy przekleństwo? Kim jest Cristiano Ronaldo dla Ole Gunnara Solskjaera
fot. NewsPix.pl