Dobra forma Łukasza Fabiańskiego po zakończeniu kariery reprezentacyjnej. Przyzwoity występ Jakuba Modera na tle gwiazd Manchesteru City. Powrót Kamila Jóźwiaka do świata piłkarskich żywych. Ciąg dalszy szalonych przygód Przemysława Frankowskiego w Ligue 1. Anulowana bramka Arkadiusza Milika z PSG. Renesans formy Marcina Kamińskiego w Schalke i Grzegorza Krychowiaka w Krasnodarze. Kolejne gole Adama Buksy i fatalna dyspozycja Przemysława Tytonia w MLS. Zaglądamy na zagraniczne boiska i sprawdzamy formę polskich piłkarzy.
Łukasz Fabiański swoimi interwencjami nie będzie już zachwycać w reprezentacji Polski, ale w Premier League to dalej uznana marka. Tym razem polski golkiper wydatnie przyczynił się do zwycięstwa West Hamu nad Tottenhamem. Wyłapał kąśliwą próbę Sona, przeniósł nad poprzeczką główkę Harry’ego Kane’a, zachował czujność od początku do końca. To jego trzecie czyste konto w tym sezonie.
Całkiem przyzwoicie na tle bardzo silnego rywala zaprezentował się też Jakub Moder. Okoliczności? Pierwszy skład, pełen dystans. Przeciwnik? Manchester City. Matchupy? Bernardo Silva, Rodri i Gundogan. Cóż, można wyobrazić sobie łatwiejsze przeszkody do pokonania. Ale Moder dał radę, serio. W pomeczówce chwaliliśmy go za bezczelność i relacjonowaliśmy:
Zaliczył naprawdę inteligentne podania, które uwolniły Leandro Trossarda. Raz mógł mieć „żal” do Edersona, bo ten znakomicie powstrzymał Trossarda, okradając Polaka z ładnej asysty. Były też dryblingi. Szczególnie w pamięci zapisał się ten, w którym z łatwością minął dwóch rywali dzięki prostej przekładance, wbił się w pole karne i oddał strzał. Został zablokowany, ale kolejny raz pokazał się z dobrej strony.
Na zapleczu brytyjskiej elity do świata żywych wrócić próbuje Kamil Jóźwiak. Na przełomie września i października krucho było u niego z minutami, ale zdaje się, że sprawy mają się ku lepszemu – dostał 82 minuty z Luton Town i 54 minuty z Coventry City. Jak wypadł? Rzucamy okiem na statystyki istotne pod kątem oceny gry skrzydłowego: Luton Town – dziewięć wygranych pojedynków na piętnaście podjętych; Coventry City – trzy wygrane pojedynki na dziewięć podjętych.
Tymczasem przenosimy się do Francji, gdzie Polacy postanowili sobie postrzelać. Niestety, ze zmiennym szczęściem. Udało się Przemysławowi Frankowskiemu, który urasta do rangi poważnego kandydata na odkrycie początku sezonu Ligue 1. Po pierwszych dziesięciu meczach w lidze francuskiej ma na koncie sześć wpisów do klasyfikacji kanadyjskiej – po trzy gole i trzy asysty. Tym razem przypieczętował wysoką wygraną Lens z Metz.
PRZEMYSŁAW FRANKOWSKI! 🇵🇱 Polak nie zwalnia tempa i strzela kolejnego gola dla @RCLens 💪 #FrancjaElegancja pic.twitter.com/y9A2lDWXOo
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 24, 2021
Mniej szczęścia miał Arkadiusz Milik, który trafił do siatki w meczu z PSG, ale gola anulował mu system VAR, bo asystujący Pol Lirola znajdował się na spalonym we wcześniejszej fazie akcji. Przez resztę meczu Polak był raczej niewidoczny, choć miał jeszcze jedną okazję do strzelania gola, ale nie trafił czysto głową.
Nie popisał się augsburgski duet Rafał Gikiewicz-Robert Gumny. Panowie dostali czwórkę od Mainz i niewiele mają na swoją obronę. Zachowanie Gumnego przy pierwszej bramce dla ekipy z Moguncji? Kryminał. Zresztą, sam zainteresowany od razu złapał się za głowę, bo wiedział, że spartaczył po całości.
Przyjemniejsze historie dochodzą nas z 2. Bundesligi, gdzie wspólnie odbudowują się Schalke i Marcin Kamiński. Polski stoper drugi mecz z rzędu kończy z trafieniem. Sam dopiero opowiadał nam w dłuższym wywiadzie:
– Wsparcie kibiców jest olbrzymie, dostajemy je na każdym kroku i spadek z Bundesligi nic w tej kwestii nie zmienił. Schalke to wciąż wielka marka i wielka społeczność, tylko tymczasowo drugoligowa, o tym nie wolno zapominać. Szczególnie teraz, po ostatnich kilku wygranych meczach i złapaniu wiatru w żagle, widać, że to zainteresowanie będzie jeszcze rosło. Zobacz sobie na frekwencję na kolejnych meczach. Dwa pierwsze domowe mecze – około dwadzieścia tysięcy kibiców. Spotkania z Fortuną i Karlsruher? Dwadzieścia pięć tysięcy kibiców. Starcie z Ingolstadt? Prawie dwadzieścia siedem tysięcy fanów. Tu ludzie tym żyją, liczby ciągle są większe, ale musimy wygrywać.
I co? Wygrany mecz z Dynamem Drezno na Veltins-Arena śledziło 54 tysiące kibiców.
Bardzo dobrą formę sygnalizuje Grzegorz Krychowiak. Od dłuższego czasu wyprowadza Krasnodar na boisko w opasce kapitana i od dobrych kilku tygodni jest prawdziwym boiskowym liderem swojej drużyny. Soczi – gol i asysta. Ufa – gol. Teraz, Niżny Nowogród – gol i asysta.
Co ciekawego słychać w bardziej egzotycznych kierunkach? Sympatyczną formę strzelecką na Cyprze prezentuje Mariusz Stępiński. Z APOEL-em nie trafił, ale wcześniej jego gol i asysta przesądziły o wygranej jego drużyny z Doxą Katokopias. Swoją kolekcję japońskich trafień o gola z Vissel Kobe powiększył też Jakub Świerczok. Grali Andres Iniesta, Thomas Vermaelen czy Bojan Krkić, ale to charakterystyczna cieszynka Polaka skradła show.
W Stanach Zjednoczonych standardowo postrzelali nasi eksportowi snajperzy. Ukąsił Adam Buksa, ukąsił Kacper Przybyłko, asystę dołożył Patryk Klimala. Zadowolony może być szczególnie ten pierwszy. Mecz z Orlando City zaczął na ławce, ale wszedł w przerwie i walnął dwa – typowe dla siebie – gole na wagę remisu.
Bardzo nieładny tydzień zaliczył Przemysław Tytoń, jedyny polski bramkarz w MLS, który w dwóch meczach puścił aż dziewięć goli. Ile z nich to jego brudne papcie? Policzymy.
Przy decydującej bombie nie miał najmniejszych szans, ale przy trzech pierwszych golach nie pozostaje bez winy. Za każdym razem miał piłkę na rękawicach. Szczególnie drugi stracony gol śmierdzi fuszerką.
Przy trzech z pięciu goli Interu Miami mógł i powinien zachować się lepiej. Generalnie wrażenie mamy takie: lepszy bramkarz, lub bramkarz w lepszej formie, nie dopuściłby do utraty aż tylu takich bramek w tak krótkim okresie. Ale Tytoń dopuścił.
ANGLIA
Jan Bednarek (Southampton) – 90 minut z Burnley (2:2)
Łukasz Fabiański (West Ham United) – 90 minut z Tottenhamem (1:0)
Jarosław Jach (Crystal Palace) – poza kadrą
Jakub Moder (Brighton) – 90 minut z Manchesterem City (1:4)
Mateusz Klich (Leeds) – 66 minut z Wolverhampton Wanderers (1:1)
Przemysław Płacheta (Norwich City) – poza kadrą
Jakub Stolarczyk (Leicester City) – poza kadrą
Bartosz Białkowski (Milwall) – 90 minut z Sheffield United (2:1) i 90 minut z Stoke City (2:1)
Michał Helik (Barnsley) – 90 minut z Middlesbrough (0:2) i 90 minut z Sheffield United (2:3)
Krystian Bielik (Derby County) – poza kadrą (kontuzja)
Kamil Jóźwiak (Derby County) – 82 minuty z Luton Town (2:2) i 54 minuty z Coventry City (1:1)
Kacper Łopata (Sheffield United) – poza kadrą
AUSTRIA
Kamil Piątkowski (Red Bull Salzburg) – poza kadrą (kontuzja)
CHINY
Adrian Mierzejewski (Szanghaj Szenua) – 1 minuta z Changchun Yatai (2:0) i 32 minuty z Shenzhen FC (1:0)
CYPR
Kacper Chorążka (Omonia Nikozja) – mecz dzisiaj
Patryk Procek (PAEEK) – mecz dzisiaj
Mariusz Stępiński (Aris Limassol) – 90 minut, gol i asysta z Doxa Katokopias (2:1), 90 minut z APOEL Nikozja (0:1)
CZECHY
Kacper Zych (MFK Karwina) – bez meczu
DANIA
Kamil Grabara (FC Kopenhaga) – 90 minut i żółta kartka z Brondby (1:2)
Kamil Wilczek (FC Kopenhaga) – poza kadrą
Dawid Kurminowski (Aarhus) – 29 minut z Randers (0:1)
FINLANDIA
Rafał Wolsztyński (Seinajoen) – 9 minut z Ilves Tampere (4:2)
FRANCJA
Marcin Bułka (OGC Nice) – na ławce z Olympique Lyon (3:2)
Karol Fila (Strasbourg) – poza kadrą (kontuzja)
Przemysław Frankowski (Lens) – 90 minut i gol z Metz (4:1)
Radosław Majecki (Monaco) – na ławce z Montpellier (3:1)
Arkadiusz Milik (Marsylia) – 78 minut z PSG (0:0)
GRECJA
Jakub Kuzdra (Volos) – na ławce z AEK Ateny (1:3)
Kamil Wojtkowski (Volos) – na ławce z AEK Ateny (1:3)
Damian Szymański (AEK) – 90 minut z Volos (3:1)
Karol Świderski (PAOK) – 31 minut z Olympiacos Pireus (1:2)
Michał Karbownik (Olympiakos) – poza kadrą
HISZPANIA
Mateusz Bogusz (Ibiza) – 74 minuty i żółta kartka z Real Valladolid (1:1) i 89 minut z CF Fuenlabrada (3:1)
HOLANDIA
Paweł Bochniewicz (Heerenveen) – poza kadrą (kontuzja)
INDIE
Ariel Borysiuk (Chennaiyin) – bez meczu
Łukasz Gikiewicz (Chennaiyin) – bez meczu
JAPONIA
Jakub Słowik (Vegelta Sendai) – 90 minut z Sanfrecce Hiroshima (0:2)
Jakub Świerczok (Nagoya Grampus) – 62 minuty i gol z Vissel Kobe (2:2)
KAZACHSTAN
Piotr Grzelczak (Atyrau) – 90 minut z Qyzyljar (0:0)
KOREA POŁUDNIOWA
Oskar Zawada (Jeju United) – poza kadrą (kontuzja)
NIEMCY
Rafał Gikiewicz (Augsburg) – 90 minut z FSV Mainz (1:4)
Robert Gumny (Augsburg) – 45 minut z FSV Mainz (1:4)
Robert Lewandowski (Bayern) – 90 minut i gol z Hoffenheim (4:0)
Bartosz Białek (Wolfsburg) – poza kadrą (kontuzja)
Dennis Jastrzembski (Hertha) – poza kadrą
Krzysztof Piątek (Hertha) – 74 minuty i asysta z Borussią Mönchengladbach (1:0)
Tymoteusz Puchacz (Union) – poza kadrą
Paweł Wszołek (Union) – poza kadrą
Dawid Kownacki (Fortuna Dusseldorf) – poza kadrą (kontuzja)
Jakub Piotrowski (Fortuna Dusseldorf) – 19 minut z Karlsruher (3:1)
Adam Bodzek (Fortuna Dusseldorf) – 90 minut z Karlsruher (3:1)
Marcin Kamiński (Schalke 04) – 90 minut i gol z Dynamo Drezno (3:0)
Adam Dźwigała (St. Pauli) – 21 minut z Hansa Rostock (4:0)
Adrian Stanilewicz (Darmstadt) – poza kadrą
ROSJA
Rafał Augustyniak (Ural) – 90 minut z Achmat Grozny (0:1)
Grzegorz Krychowiak (Krasnodar) – 90 minut, gol i asysta z Niżny Nowograd (4:1)
Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) – mecz dzisiaj
Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa) – poza kadrą (pauza za kartki)
RUMUNIA
Adrian Cierpka (CS Milovani) – 20 minut z FC Botosani (1:1)
SŁOWACJA
Aleksander Paluszek (Pohronie) – poza kadrą
Daniel Ściślak (Pohronie) – na ławce ze Spartak Tranava (0:2)
SZKOCJA
Maksymilian Stryjek (Livingston) – 90 minut z Ross County (3:2)
TURCJA
Konrad Michalak (Konyaspor) – 17 minut z Kayserispor (2:0)
Paweł Olkowski (Gaziantep) – poza kadrą
Mateusz Lis (Altay) – 90 minut i żółta kartka z Yeni Malatyaspor (1:2)
Jakub Szumski (Erzurumspor) – 90 minut i żółta kartka z Samsunspor (0:0)
Daniel Łukasik (Ankaragucu) – poza kadrą
Adam Stachowiak (Denizlispor) – bez meczu
OBSTAWIAJ LIGI ZAGRANICZNE Z EARLY PAYOUT W FUKSIARZ.PL!
UKRAINA
Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów) – 90 minut z SK Dnipro-1 (2:0)
USA
Adam Buksa (New England Revolution) – 90 minut, gol i asysta z D.C. United (3:2), 45 minut i dwa gole z Orlando City (2:2)
Patryk Klimala (New York Red Bulls) – 89 minut, asysta i żółta kartka z Columbus Crew (2:1)
Jarosław Niezgoda (Portland Timbers) – 15 minut Vancouver Whitecaps (2:3), 1 minuta z Colorado Rapids (0:2)
Kacper Przybyłko (Philadelphia Union) – 90 minut z Minnesota United (2:3), 90 minut, gol i żółta kartka z Nashville (0:1)
Przemysław Tytoń (FC Cincinnati) – 90 minut z Chicago Fire (3:4), 90 minut z Inter Miami (1:5)
Dariusz Formella (Sacramento Republics) – 90 minut z Tacoma Defiance (0:0), poza kadrą
WĘGRY
Lukas Klemenz (Honved) – 90 minut z Mezőkövesd Zsóry (2:3)
WŁOCHY
Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua) – 90 minut i żółta kartka ze Spezią Calcio (2:1)
Aleksander Buksa (Genoa FC) – poza kadrą
Paweł Dawidowicz (Hellas Werona) – 90 minut z Lazio (4:1)
Bartłomiej Drągowski (Fiorentina) – poza kadrą (kontuzja)
Paweł Jaroszyński (Salernitana) – 90 minut z Empoli (2:4)
Karol Linetty (Torino) – 59 minut z Genoa (3:2)
Łukasz Skorupski (Bologna) – 90 minut z AC Milan (2:4)
Wojciech Szczęsny (Juventus) – 90 minut z Inter (1:1)
Łukasz Teodorczyk (Udinese) – poza kadrą
Sebastian Walukiewicz (Cagliari) – poza kadrą (kontuzja)
Nikola Zalewski (Roma) – na ławce z Napoli (0:0)
Szymon Żurkowski (Empoli) – 10 minut z US Salernitana (4:2)
Piotr Zieliński (Napoli) – 71 minut z AS Roma (0:0)
Jakub Kiwior (Spezia) – poza kadrą (kontuzja)
Arkadiusz Reca (Spezia) – poza kadrą (kontuzja)
Adrian Benedyczak (Parma) – 12 minut z Reggina (1:2)
Adam Chrzanowski (Pordenone) – poza kadrą
Tomasz Kupisz (Pordenone) – 22 minuty z Pisa (1:1)
Kamil Glik (Benevento) – 90 minut z Cosenza (3:0)
Filip Jagiełło (Brescia) – 23 minuty z Cremonese (1:0)
Jakub Łabojko (Brescia) – na ławce z Cremonese (1:0)
Marcin Listkowski (Lecce) – 26 minut i żółta kartka z Perugia (0:0)
Patryk Peda (SPAL) – na ławce z Como (1:1)
Przemysław Szymiński (Frosinone) – 90 minut z Ascoli (2:1)
Fot. Newspix