Swego czasu był uważany za modelowy przykład na to, że każdy szanujący się klub powinien mieć mocnego dyrektora sportowego. Na kanwie pracy w Lubinie został doradcą ds. sportu prezesa PZPN. Teraz wraca do Zagłębia.
Piotr Burlikowski, bo o nim mowa, został nowym dyrektorem pionu sportowego „Miedziowych”. To zasłużona dla Lubina postać. Wcześniej pracował w Koronie Kielce, Arce Gdynia, Zawiszy Bydgoszcz i Cracovii. Burlikowski przedstawił przed sobą już pierwszy cel – przedłużenie kontraktów między innymi z Dominikiem Hładunem, Patrykiem Szyszem i Łukaszem Porębą.
Dziś po raz pierwszy wystąpił publicznie także Michał Kielan, czyli nowy prezes lubińskiego klubu. Mówił między innymi o odbudowie relacji z kibicami.
OBSTAWIAJ MECZE ELIMINACYJNE W FUKSIARZ.PL! SPRAWDŹ SZEROKĄ OFERTĘ!
– W tym tygodniu zamierzam się spotkać z kibicami. Porozmawiać z nimi, bo najważniejszy jest wspólny dialog, ponieważ Zagłębie to klub dla kibiców a piłka nożna jest dla kibiców. Dlatego będziemy cały czas z kibicami rozmawiać, będziemy chcieli traktować się z szacunkiem, klub będzie robił wszystko, aby kibice powoli zaczęli wracać na trybuny. Pamiętam czasy, gdy średnio na mecze w Lubinie chodziło średnio po sześć, siedem tysięcy osób i co by się nie działo, czy wygrywaliśmy, czy przegrywaliśmy, to kibice byli. Chcemy to zaufanie odbudować – cytujemy za oficjalną stroną Zagłębia.
Fot. FotoPyK