Zakurzony Ryszard Wieczorek góruje dziś nad renomowanym Kostą Runjaiciem. Co miał do powiedzenia po meczu?
Cytujemy za oficjalną stroną Pogoni: – Źle zaczęliśmy mecz, myślę, że zjadła nas trochę trema. Zbyt łatwo dopuszczaliśmy Pogoń pod bramkę i straciliśmy gola. To nas odblokowało. Zaczęliśmy grać swoją piłkę. Mieliśmy dwa stałe fragmenty gry, wyrównaliśmy i uwierzyliśmy w siebie. Pokazaliśmy dziś potencjał, który w nas drzemie. Na tym poziomie gry widzimy dużo kompleksów, czy niewiary w siebie. Dziś udowodniliśmy sobie, że – na tle renomowanego przeciwnika – możemy dużo. Pogoń była świetnie zorganizowana, ale brakowało jej wykończenia. Na jej drodze stawali albo obrońcy, albo nasz bramkarz.
Szkoleniowiec KKS-u podkreślał, że dla całego miasta pokonanie Pogoni to naprawdę duża sprawa. Nie wiemy jeszcze, jak potoczą się losy ekipy z Kalisza w Pucharze Polski. Ale wiemy, że już teraz są, choćby na chwilę, na ustach całej piłkarskiej Polski.
Wieczorek: – Dla Kalisza, gdy przyjeżdża zespół z Ekstraklasy, to jest wydarzenie. Dlatego też musimy cieszyć się z pokonania ekstraklasowca. Mam nadzieję, że będzie to nawóz pod rozwój naszego klubu. Dziś było więcej kibiców, a lepszej reklamy niż takie mecze nie ma.
Fot. FotoPyK