Niełatwo jednoznacznie ocenić występ Jakuba Modera w meczu z Anglią. Z jednej strony to on ponosi winę za gola dla Anglików, z drugiej to on przeprowadził akcję, która zapoczątkowała dośrodkowanie Roberta Lewandowskiego na głowę Damian Szymańskiego. Po meczu pomocnik Brighton chwalił przygotowanie taktyczne Polaków do starcia z Anglią.
– Zagraliśmy lepiej niż w marcu. Wtedy pierwsza połowa była bardzo słaba, dzisiaj było znacznie lepiej. Najważniejsze, że zdobyliśmy punkt, który będzie ważny dla układu całej grupy. Nie obawialiśmy się Anglików, nie poddawaliśmy się, walczyliśmy do końca. Nie było obaw, bardziej podchodziliśmy ostrożnie, żeby nie dać się podpuścić. Byliśmy dobrze przygotowani taktycznie. Mamy ten remis, on na pewno będzie się liczył w walce o ten awans.
Fot. Fotopyk