PSG ma kłopot bogactwa w składzie, a co za tym idzie – także i na plecach piłkarzy. Każda z gwiazd paryskiego klubu chciałaby mieć dychę, ale może nosić ją tylko jeden piłkarz.
Obecnie jest nim oczywiście Neymar. Podczas rozmów o transferze Messiego do PSG, Brazylijczyk – zdaniem hiszpańskiej „Marki” – miał zadeklarować, że odstąpi swojemu kumplowi ten elitarny numer. Ładny gest, ale Messi stwierdził, że wybierze sobie coś innego.
Hiszpańscy dziennikarze twierdzą, że padło na numer 30. To właśnie w nim Messi debiutował w barwach Barcelony. Później, gdy jego rola w drużynie urosła, dano mu 19.
W PSG numer 30 jest zarezerwowany wyłącznie dla bramkarzy, ale w przypadku woli piłkarza takiego formatu, francuska federacja zamierza się ugiąć i zrobić wyjątek. Inne najbardziej pożądane numery także są zajęte. 11 ma Di Maria, 9 – Icardi, 8 – Paredes, a 7 jest zarezerwowana dla Mbappe.
Fot. newspix.pl