Talenty z Brazylii i ich transfery do Europy to materiał na książkę. Część z nich okazuje się równie wielka na Starym Kontynencie i robi ogromne kariery. Część odbija się od wielkiej piłki i odcina kupony od kariery. Którą ścieżką podąży Kaio Jorge? Zobaczymy, ale poprzeczka zawiśnie wysoko. Napastnik Santosu został bowiem zawodnikiem Juventusu Turyn.
19-latek strzelił osiem bramek w ostatnim sezonie w barwach brazylijskiej drużyny. Trafiał do siatki m.in. w fazie pucharowej Copa Sudamericana. Jest także młodzieżowym reprezentantem Brazylii, więc nie jest to gość anonimowy dla skautów największych klubów. Latem o jego usługi starały się aż trzy włoskie zespoły – Milan, Napoli oraz Juventus. Ostatecznie Jorge postawił na „Starą Damę”, jednak transfer trochę się przeciągał. Kluby musiały bowiem ustalić między sobą szczegóły zakupu, a Bianconeri nie mieli ochoty spełniać wymagań finansowych Santosu i byli gotowi poczekać pół roku, aż wygaśnie kontrakt piłkarza. Jak informuje Fabrizio Romano, obie strony osiągnęły jednak porozumienie.
- 1,5 mln euro dla Santosu
- 1,5 mln euro za rok (jeśli Juve awansuje do Ligi Mistrzów)
- 1 mln euro bonusu po określonej liczbie występów
- priorytet dla Santosu w przypadku ewentualnego wypożyczenia
Romeo Agresti dodaje, że Santos ma także zagwarantowane 5% od kwoty kolejnego transferu zawodnika. Według tego dziennikarza obydwa kluby są już na etapie papierkowej roboty i dopinania formalności. Kaio Jorge trafi więc do Turynu nie zimą, a już w ciągu najbliższych dni. Teraz „Stara Dama” będzie pracowała nad transferem Manuela Locatellego. Sassuolo zapowiedziało już, że po 8 sierpnia odrzuci każdą ofertę sprzedaży swojej gwiazdy, więc działacze z Piemontu mają tydzień, żeby sprowadzić reprezentanta Włoch do siebie.
fot. Newspix