W programie „Stan Futbolu” wywiązała się dyskusja na temat Ligi Mistrzów, która niedługo przejdzie reformę. Zdaniem Romana Koseckiego powinna mieć ona inny przebieg. Były reprezentant Polski uważa, że w Champions League powinni grać tylko mistrzowie lig krajowych.
„Liga Narodów to są mecze towarzyskie. Mistrzostwa Europy, Mistrzostwa Świata i Igrzyska – to są trzy główne imprezy, na których Polska się powinna skupić. Liga Narodów to jest jakiś wymysł, twór, tak jak kolejne europejskie puchary. Liga Mistrzów, Puchar Zdobywców Pucharów, Liga Europy – tak to powinno wyglądać. Zabija się rywalizację – w finale Ligi Mistrzów grały dwie drużyny, które nie były mistrzem kraju. Gdyby grali tylko mistrzowie w Lidze Mistrzów, ci najlepsi Anglicy by się rozeszli po innych państwach” – stwierdził Roman Kosecki.
Swoje zdanie na ten temat miał także były selekcjoner reprezentacji Polski, Andrzej Strejlau: „Ligę Mistrzów rozbudowała sama UEFA, szukając pieniędzy. Natomiast zgodę się z tym, że Liga Mistrzów – jak sama nazwa wskazuje – powinna być dla mistrzów, inaczej zamordujemy tych zawodników. Za mojej kadencji na Mistrzostwach Europy grało osiem drużyn, teraz grają 24. Jaka jest skala porównawcza? Jak zmierzyć, czy robisz wynik, czy nie?„.
Fot.Newspix
