Real Madryt czeka bardzo interesujące okienko transferowe. Gazety aż puchną od plotek dotyczących tego, co „Królewscy” planują na lato. „Marca” donosi jednak, że młodzież Realu nie jest na sprzedaż i nie w ten sposób madrytczycy chcą pozyskiwać środki na letnie wzmocnienia. Kto zatem ma odejść?
Niemal przesądzone jest odejście z Realu kapitana Sergio Ramosa, któremu kończy się umowa wraz z 30 czerwca. Podobna sytuacja ma się z Lucasem Vasquezem. Do Madrytu zawita najpewniej David Alaba, który nie przedłużył umowy z Bayernem i trafi do Realu bez kwoty odstępnego.
Real planuje jednak wielkie transfery – mówi się o polowaniu na jednego zawodnika z dwójki Kylian Mbappe – Erling Haaland. Żeby jednak mieć pieniądze na takie transfery, to najpierw trzeba zasilić budżet sprzedażą nie jednego, a kilku swoich zawodników.
Według „Marki” nie ma jednak mowy o tym, by Real pozbywał się swoich młodych zawodników. I mają tu na myśli czwórkę: Vinicius, Odegaard, Valverde oraz Rodrygo. – Ci czterej piłkarze uważani są za kluczowe elementy dla przyszłości klubu i Real jest głęboko przekonany, że każdy z nich będzie odgrywał ważną rolę w nadchodzących latach – czytamy.
Na kim zatem Real chce zarobić? „Marca” twierdzi, że pierwszy do sprzedaży jest Raphael Varane. Jego umowa wygasa w 2022 roku, Real oczekuje za niego 70 milionów euro. Klub chce też sprzedać Bale’a, Marcelo, Isco, Mariano, Odriozolę oraz Jovicia.
fot. NewsPix