Pisaliśmy wczoraj o bestialskim faulu, jakiego w meczu Ligi Europy dopuścił się Kemar Roofe. Zawodnik Rangers F.C. kopniakiem rodem z innej dyscypliny sportu zmasakrował twarz Ondreja Kolara. Bramkarz Slavii Praga ze stadionu udał się bezpośrednio do szpitala. Niestety to nie koniec skandalicznych zachowań w tym spotkaniu.
Wczorajszy mecz miał bardzo wysoką temperaturę. Szkotom puszczały nerwy, ekipa Stevena Gerrarda odpadła z rozgrywek i kończyła spotkanie z Czechami w dziewiątkę. Ale według gospodarzy ich piłkarze byli też prowokowani przez rywali, w tym na tle rasistowskim. Po sieci krąży między innymi ten filmik, na którym widać, jak Ondrej Kudela szepcze coś do ucha Glenowi Kamarze.
Rangers vs Slavia Prague last night.
Slavia 2-0 up & Rangers down to 9 men.
Kudela approaches Kamara, covers his mouth & talks into Kamara’s ear.
Kamara reacts furiously & you can clearly hear Zungu at the end say “He said f**king monkey!” 🤯pic.twitter.com/hoYMYPAKAz
— Spank The Bookies (@SpankTheBookies) March 19, 2021
Według Szkotów ich piłkarz został zaatakowany na tle rasistowskim. Konkretnie rywal miał go nazwać „pieprzoną małpą”. Słowa te potwierdza Steven Gerrard, który rozważał nawet ściągnięcie reprezentanta Finlandii z boiska. Wszystko w ramach protestu wobec postawy rywala. Szkoleniowiec ekipy z Ibrox liczy, że władze europejskiej piłki wyciągną konsekwencje wobec piłkarza przeciwnej drużyny.
Z kolei Slavia wydała oświadczenie, w którym zaprzecza rasistowskiej postawie swojego zawodnika. Wypowiada się w nim sam Kudela. – Powiedziałem mu: „jesteś pojebem”. Zrobiłem to w emocjach po dwóch czerwonych kartkach i serii brutalnych fauli ze strony przeciwnika. Całkowicie potępiam rasizm.
Mówi się również o tym, że sprawa miała ciąg dalszy w tunelu, w którym Kamara na oczach wielu świadków, w tym oficjeli UEFA, miał rzucić się na rywala z pięściami. Awantura na pewno będzie miała swój dalszy ciąg.
Fot. newspix.pl