Reklama

Błąd w Matrixie. Giakoumakis w pogoni za rekordami Eredivisie

redakcja

Autor:redakcja

27 stycznia 2021, 23:08 • 3 min czytania 30 komentarzy

Georgios Giakoumakis wiosnę 2020 roku spędził w Górniku Zabrze. Strzelił sobie dwa gole ŁKS-owi. Jednego dorzucił Koronie. Poza tym trochę powalczył. Trochę popracował tyłem do bramki. Dał z wątroby mocno stał na nogach. Nie powiemy, tylko trochę w tym żartów, pomagał, miał w sobie coś z niezbędnego dla napastnika cwaniactwa.

Błąd w Matrixie. Giakoumakis w pogoni za rekordami Eredivisie

No ale od strzelania bramek spadkowiczom, do dwudziestu bramek w dziewiętnastu meczach Eredivisie?

Do zapewnienia sobie w styczniu korony króla strzelców?

to, co robi były podopieczny Brosza, jest jak błąd w Matrixie: dziś wrzucił cztery bramki. Znowu. Bo taka sztuka zdarzyła mu się już drugi raz w styczniu.

Giakoumakis wykręca te wyniki w Venlo, czyli drużynie słabej. O Venlo w tym sezonie – przed wynikami byłego podopiecznego Brosza – zrobiło się głośno raz: jak wyłapali w czapkę 0:13 od Ajaxu Amsterdam. Wtedy, w szóstej kolejce, Giakoumakis miał pięć bramek na liczniku, w tym hat-tricka zaliczonego w debiucie z Emmen. Ale jednak mógł sobie pomyśleć:

Reklama

O, wdepnąłem.

Żre mi, ale z tą ekipą to ja nie zaszaleję.

A jednak zaszalał. Po Ajaxie strzelał w pięciu kolejnych meczach. Jesień kończył z bilansem znakomitym jak na siebie, ale nie jakimś nierealnym – czternaście spotkań, dziesięć bramek. Przełożyło się na trzy mecze w kadrze, w tym gola z Cyprem w debiucie.

A jednak okazało się, że i to wszystko było tylko przygrywką przed styczniową formą Giakoumaikisa.

10.1.2021 – Willem II, 2:1, 2 gole
13.1.2021 – ADO Den Haag, 4:1, 4 gole
17.1.2021 – Heerenveen, 1:1
24.1.2021 – Twente, 1:0
27.1.2021 – Vitesse, 4:1, 4 gole

Dziesięć bramek na przestrzeni miesiąca. Dodajmy, że Vitesse to ścisła ligowa czołówka, z ambicjami nawet na Ligę Mistrzów. Przed tym spotkaniem, obok Ajaxu, najszczelniejsza obrona ligi.

Reklama

Venlo w styczniu złapało najlepszą formę w sezonie, wcześniej najdłużej nie przegrali… przez dwa mecze. A teraz renesans formy.

Tutaj, jak widać, dwa gole strzelił z karnych. Łącznie trafił z wapna sześć, do tego raz jeszcze jedenastkę zmarnował. Ale wczorajsze cztery bramki – wszystko z gry. Trzy razy głową, ale też jeden kapitalny lob z daleka.

Tylko jeden zawodnik w historii Eredivisie szybciej dobił do 20 bramek – rekord dzierży Tonny van der Linden, który dokonał tego… w sezonie 1956/57.

Jest pierwszym od sezonu 12/13 piłkarzem z trzema hat-trickami w sezonie. Wtedy to się udało Jozy’emu Altidore’owi. Z tym, że Giakoumakis jeszcze ma mnóstwo meczów, żeby podwyższyć bilans.

Giakoumakis sam strzelił prawie dwie trzecie wszystkich bramek swojej drużyny: 20 z 32.

Giakoumakis sam strzelił więcej goli niż Waalwijk, ADO Den Haag czy Emmen.

W klasyfikacji złotego buta remisuje z Cristiano Ronaldo.

Giakoumakis już ma prawie dyszkę bramek przewagi nad kolejnymi w klasyfikacji strzelców Eredivisie, już strzelił o pięć goli więcej, niż zeszłoroczni snajperzy, Berghuis i Dessers. Ciekawi będziemy jak to się dalej potoczy. Jest w wieku dobrym na jeszcze duży transfer, a Eredivisie to nie kurnikowa liga, jak tutaj strzelasz, możesz trafić do notatników naprawdę ciekawych klubów.

Źródło: Transfermarkt

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Komentarze

30 komentarzy

Loading...