Letnie transfery Legii Warszawa robiły wrażenie i sami to kilka razy razy przyznawaliśmy. Na polskim podwórku „Wojskowi” zostali królami polowania, co do tego nie ma dwóch zdań, z niczego się nie wycofujemy. Być może jednak pierwszy odbiór tych ruchów był aż nazbyt entuzjastyczny co do ich realnej wartości w odniesieniu do europejskich pucharów, bo głównie ten kontekst się liczy. Dziś więc dla odmiany spojrzymy na nowych zawodników klubu z Łazienkowskiej z perspektywy skrajnego sceptyka, który nie tylko zakłada różowych okularów, ale wręcz je rozdeptuje na każdym kroku.

Na chwilę jesteśmy symbolicznym panem Staszkiem z taksówki, któremu nigdy nic się nie podoba i zawsze widzi wyłącznie złą stronę medalu.
Artur Boruc
Okej, dla kibiców Legii to legenda, mówimy o jednym z najlepszych polskich bramkarzy XXI wieku, ale facet ma 40 lat! Nawet jak na jego pozycję to już naprawdę dużo. W ciągu ostatnich trzech sezonów regularnie bronił przez trzy miesiące. Między jego pierwszym występem dla Legii a ostatnim dla Bournemouth minęło aż 475 dni. Refleks już nie ten, o czym zdążyliśmy się przekonać. Przy golu z Rakowem Boruc mógł zrobić więcej, a z Omonią kilka interwencji wyglądało bardziej „dramatycznie” niż powinno. Szczególnie przy dośrodkowaniach z rzutów rożnych, gdy brakowało szybszego skorygowania pozycji i trzeba było się wyciągać jak struna.
Bartosz Kapustka
Chłopak stracił cztery lata przez wyjazd do Leicester. W tym czasie regularnie grał tylko przez jedną rundę w drugiej lidze belgijskiej, w której i tak się nie wyróżniał, żadnej różnicy nie robił. Teraz na dodatek musi się odbudować nie tylko po okresie bez grania, ale również po poważnej kontuzji. Przez koronawirusa na początku roku zaliczył raptem dwa występy w drużynie U-23 „Lisów”. Fajnie, że kiedyś wyszedł mu mecz z Irlandią Północną na EURO, a Gary Lineker pochwalił go na Twitterze, lecz nie ma to żadnego znaczenia dla teraźniejszości. Nim Kapustka na dobre się rozkręci, Legii już dawno może nie być w pucharach, czyli ligowa klasyka.
Josip Juranović
Taki to kozak, że kilka miesięcy temu nikt nie chciał za niego zapłacić Hajdukowi miliona euro, czyli drobnych w skali europejskiej. Dalej – do niedawna reprezentujący go Ivica Vrdoljak sugerował Vukoviciowi, żeby na niego nie krzyczał w szatni przy kolegach, bo się może chłopak spiąć i zablokować. Taki to kozak, że ostatnia runda była dla niego najsłabszą w karierze. A na razie chłop i tak nie gra, bo musi być izolowany. Pewnie będzie gotowy, jak Legii zostają już tylko wyjazdy do Mielca i Płocka.
Filip Mladenović
No coś tam umie, w ofensywie dobry, potrafi dośrodkować, ale z jakiegoś powodu Zachód wypluł go do Lechii Gdańsk. Facet dużo gada, macha łapami, a w defensywie już taki skoncentrowany nie jest. Zresztą już to widzieliśmy. Całe nieszczęście z Omonią zaczęło się od jego beznadziejnie głupiej straty przed swoim polem karnym. No zrobił różnicę, nie ma co. Teraz pewnie zaliczy asystę z Jagiellonią i uzna, że nie było tematu.
Rafa Lopes
To chyba bardziej zrobienie na złość Cracovii niż realne wzmocnienie. Blisko 30-letni napastnik musiał przyjechać do Polski, żeby zaliczyć sezon życia, który i tak oznacza, że nie dobił nawet do średniej jednego gol na trzy mecze (35 spotkań ligowych, 11 bramek). Gość trzykrotnie miał passę pięciu kolejnych meczów bez trafienia w Ekstraklasie, a raz nawet zablokował się na sześć kolejek. No i też ciągle nawet nie zadebiutował. No na pewno wzniesie Legię na wyższy poziom.
***
Takie wnioski wysnuje ktoś, ktoś z góry jest nastawiony negatywnie, ale czy chwilami nie są one uzasadnione? W kontekście krajowego podwórka Legia w teorii zmiotła konkurencję. Nikogo z tej piątki na 99 procent inny klub Ekstraklasy nie byłby w stanie sprowadzić. W tym kontekście mówimy o pokazie siły. Ale na międzynarodowej arenie na mało kim takie ruchy robią wrażenie.
Oczywiście trzeba brać pod uwagę pozostałe okoliczności. Fakty są takie, że Legia już od pewnego czasu pikuje. Nie licząc kilku pierwszych meczów po lockdownie, nie jest sobą, nie przypomina tej drużyny, która od połowy rundy jesiennej potrafiła niemiłosiernie tłamsić rywali. Mimo to medialny odbiór letnich nabytków „Wojskowych” a ich dotychczasowy wpływ na zespół dość mocno się rozjeżdżają i tej oceny nie zmieni nawet udany mecz z Jagiellonią.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że tak naprawdę trudno byłoby Legii pozyskać lepszych zawodników, przy każdym siłą rzeczy musiał być jakiś haczyk. Koło się zamyka?
Fot. Newspix
hahaha jeden mecz w pucharach w dupe i od zmiana opinii o okienku o 180 stopni 😀 całe weszło 🙂
Zapytałem kibica Lecha czym taki Kapustka różni się obecnie od Szysza, Modera, Kamińskiego, Bidy, Makowskiego itp.
Otrzymałem odpowiedź: CV
tym że Kapustka już tam był (zachód) Moder i Kamyk dopiero tam będą i nie wtopią się
Każdy z tych grajków, poza Makowskim, zjada Kapustkę na śniadanie.
no Patryk Szysz,który nie ma pewnego placu w Zagłębiu albo Bida który gra jeden dobry mecz na dwa miesiące zdecydowanie zjadają Kapustke na śniadanie.
No jeden dobry mecz na dwa miesiące to i tak lepiej niż nie grac wcale więc tak zjada
Do Kamińskiego i modera nie ma przynajmniej póki co startu
Ale co ma Kapustka tak fenomalnego w CV? (Jeden udany sezon w Cracovii i 2 mecze w kadrze?). Pozdrawiam.
Jakie transfery taki wynik w pucharach. 100% racji. Poza Mladenovicem sam szrot i Omonia ich jebnela jak ostatnich szmaciarzy xd Mysleli ze tymi transferami zaoraja puchary a zostali prawie zaorani przez polamatorow z irlandii. Te puchary powoli staja sie memem. Najlepsze jest to ze Mioduski wpisal puchary sobie w budzet haaaa i znowu budzet sie nie zepnie. Znowu komisja ligi da nadzor finansowy a mioduski nie ma z czego dokladac
Nie będę bronił Legii. W jednym meczu wszystko może się zdarzyć.
Jakaś 5 drużyna z ligii albańskiej (Teuta) ograła Beitar (3 w lidze).
Shakhtyor Soligorsk (2 w lidze) obskoczył na własnym stadionie eurowpierdziel od wicemistrza Mołdawii.
Maribor przegrał u siebie z wice Irlandii Płn.
Partizan ledwo przeszedł wice Łotwy.
Śmiem twierdzić, że jakby były normalne dwumecze wyniki byłyby zupełnie inne.
Śmiem twierdzić że w tamtym roku były dwumecze a wyniki inne nie były
Hapoel (3 miejsce) 2-1 z Laci (6.Albania)
Shakhtyor (3 miejsce) 2-0 z Hibernians (3.Malta)
Olimpja Ljubljana (3) wyciągnęli na wyjeździe na 4-3 (pierwszy mecz 2-3) z RFS (wice Łotwy)
Dziwne, miał być tekst okiem sceptyka, a przedz pomyłkę opublikowaliście obiektywny i realistyczny
Następny taki znowu przez pomyłkę opublikują za jakieś pół roku.
Przez pomyłkę to na tym świecie znalazłeś się 😉
Legia ściągnęła medialne nazwiska ale czy lepsze niż Lech tu bym polemizował. No to porównajmy:
Boruc-Malenica tutaj wszystko wskazuje na to że Legia zakontraktowała lepszego bramkarza, choć o Malenicy trudno narazie cokolwiek powiedzieć.
Mladenovic – Czerwiński, spójrzmy na liczby w poprzednim sezonie Mladenovic 6 asyst 0 goli, Czerwiński 9 asyst 1 bramka, do tego Czerwiński jest bardziej stabilny emocjonalnie i łapie mniej kartek zaledwie 3 żółte przy 13 Mladenovica w zeszłym sezonie. Także jeśli chodzi o bocznego obrońcę to + dla Lecha
Kapustka – Sykora, Kapustka od 4 lat nie grał poważnie w piłkę, Sykora jest po bardzo dobrym sezonie w czeskiej ekstraklasie, narazie Kapustka w swoich wejściach na boisko nic wielkiego nie pokazał, Sykory nie mieliśmy jeszcze okazji zobaczyć, ale coś mi mówi że tutaj też Lech dokonał lepszego wyboru
Lopez – Ishak, nowy nabytek Legii jeszcze nie zdążył powąchać murawy natomiast Ishak w tym czasie strzelił już 4 bramki, jedną w sparingu i 3 w oficjalnych meczach i widać że ma wszystko aby stać się godnym następca Gytkjeara. + dla Lecha
Jak widać z tego porównania trudno powiedzieć że Legia była /jest królem polowania, wszystko natomiast zweryfikuje murawa i w pełni obiektywnie będzie można ocenić te transfery z perspektywy przynajmniej jednej rundy.
Mladenović nie ma dośrodkowania. To jeździec bez głowy, którego atutem jest parcie do przodu i dobra szybkość. Omonia wzięła doświadczonego Jana Lecjaksa i zagrał 3x lepiej niż Mladenović, a na pewno zarabia mniej. Żeby nie mówić już o Jordim Gomezie czy Ericu Bautheacu. Oby jak najwięcej takich emerytów i szrotu w naszej Ekstraklasie. Oni przynajmniej potrafią prosto kopnąć piłkę, bo kiedyś grali na poważnym poziomie. Polskie talenty, o których upomina się opinia publiczna nie wiedzą co to przyjęcie kierunkowe i wyjście na pozycję. O czym w ogóle mowa? Ekstraklasa byłaby o wiele silniejsza, gdyby nie grał w niej żaden polski piłkarz i nie pracował w niej żaden polski trener. Fakt, nie opinia. Spójrzmy na Cypryjczyków, którzy mają niższe budżety niż my.
Lecha który wydaje 700tys euro na Sykorę i płaci spory kontrakt Ishakowi, nie byłoby stać żeby sprowadzić za 100 tys Euro z Cracovii Lopesa ? Czy któryś z tych nowych hiper nabytków zarabia tyle ile Tiba po podpisaniu nowego kontraktu? ( ewentualnie Boruc)
1 mil euro za sSkore dali- info od Piotra kozminskiego,
Ja nie wiem jak w ogóle można było uznać Kapustkę za hitowy transfer? Nabijacie się z gości ciągniętych za nazwisko a sami hajpowaliście kolesia, którego poważniejsza piłka wypluła zanim zdążył się spocić.
Pierdolicie dalej swoje weszlackie głupoty.
Sami pompujecie balonik i sami go przekuwacie.
Każdy kibic Legii i nie tylko wie jakie to są transfery.
Boruca w Legii chcieli wszyscy, wydawało się to nierealne, ale udało się i to jest wspaniała wiadomość, co mecz bardziej udowadnia, że potrafi bronić na wysokim poziomie i będzie mocnym punktem zespołu, transfer na plus !
Kapustka nie grał dłuższy czas, z sezpołem trenuje chwilę, a już pokazuje, że będzie czołowym zawodnikiem w Legii, dopiero co przyszedł, dajcie mu przynajmniej kilka tygodni, transfer na plus.
Mladenovic, bardzo dobry wybór i tu nie ma o czym dyskutować, popełnił błąd z Omonią, kto ich nie popełnia ( sędzia popełnił kilka błędów)
Mladenovic od początku daje z siebie maksa i pokazuje, że na grę w Legii zasługuje i będzie jej podstawowym zawodnikiem, dodatkowo dobrze punktującym, transfer na plus !
Juranović, nikt go nie chciał ? a to ciekawe, bo sami pisaliście, że chętnych było dużo klubów tylko cena była za duża, zagrał kilkanaście minut w pucharze Polski i pokazał sie z dobrej strony, kolejny zaeodnik do gry w podstawowej jedenastce, na dzień dzisiejszy izolowany. Transfer na plus, co udowodni gdy zacznie grać,
Lopes kupiony na złość ? Każdy klub musi mieć uzupełnienie składu, chłopak przyszedł za frytki, dajcie mu wyleczyć uraz a udowodni, że nie znalazł się w Legii przypadkowo.
Podsumowując gdyby nazwiska nowych piłkarzy Legii napisał na kartkach papieru i kazał innym klubom w ciemno losować zawodników, to nawet nikt nie czytałby kogo wylosował, bo i tak byłoby to wzmocnienie i jazdy z tych zaeodników miałby pierwszy skład w każdym zespole i to z marszu, bez treningów z zespołem.
Legia zjebała mecz z Omonią, sędzia dołożył od siebie bardzo dużo.
Ale to dopiero początek sezonu, nowi zawodnicy nie mieli nawet możliwości zagrać wszyscy razem, koronawirus wykluczył Wszołka i Juranovica, do pełnego zdrowia wraca dopiero Kante, Kspustka kilka treningów z zespołem, sporo innych zawodników doręcza urazy.
Legia ani raz nie wystawiła jeszcze optymalnego składu.
Zagrać mecz z Jagą, przyjdą dwa tygodnie przerwy, to powinno dać ten czas którego brakowało przed startem ligi i pucharów.
Macie wszyscy swoje 5 minut, możecie po Legii pocisnąć, nawet trzeba krytykować gdy jest za co.
Komentarzy przyglupa ( przygłupów) trollujacych Szeligę nie liczę, bo to zwykła choroba, co pokazuje treść komentarzy 😉
Legia obroni się sama, co udowadniała nie raz, tego boją się trollujacy w komentarzach… że Legia nie zagra w grupie LE, nie ma problemu, mamy jeszcze w pucharach Lecha i Piasta, niech oni grają, zawsze możecie im kibicować.
Podsumowując, nawet nikt nie zwrócił uwagi na fakt, ile problemów personalnych na starcie sezonu dopadło Legię.
Jestem pewien, że z tygodnia na tydzień Legia będzie tylko mocniejsza.
Nic dodać, nic ująć.
Szacun!
Pierdu Pierdu! To był lincz! Zgwałceni przez emerytów z Cypru. Nie istnieliście, nie zwalaj winy na urazy bo z Linfield też cudem wygraliście z super Wszołkiem. Runda finałowa poprzedniego sezonu i dwa wygrane mecze. No tak argumentu z sędziami nie ma co komentować nie ma Stefańskiego który wydrukował wam jedno z mistrzostw.
„Legia obroni się sama, co udowadniała nie raz, tego boją się trollujacy w komentarzach” Wszyscy drżą przed tą potęgą 😀 Każdy chce was wylosować bo jesteście dziadami
Linczują to ciebie w poprawczaku.
A jak przychodzi twoja kolejka na dostęp do internetu, to potrafisz tylko jedno, trollować i obrażać, tak zostałeś wychowany, bez szacunku do innych, nigdy niczego nie osiągnąłeś i nie osiągniesz, bo takich jak ty nikt nie akceptuje, a internet przyjmie wszystko, więc płacz dalej na weszło, niech twoje życie ma sens, przynajmniej dla ciebie 😉
Weszlackie głupoty jak napiszą coś anty-L (czyli prawdę i fakty), a pianie z zachwytu jak robią klakę. Ładnie się obsrałeś.
Dla przypomnienia, Jaga od początku sezonu ma nowy-stary herb. Wypadałoby zmienić na grafice.
Jak ktokolwiek zdrowy na umyśle mógł upatrywać wzmocnienia w zakontraktowaniu:
-gościa, który przez 4 lata rozegrał kilkanaście spotkań na najwyższym poziomie rozgrywkowym,
-napastnika, który w całej karierze strzelił mniej goli od Sobiecha,
-kolekcjonera żółtych kartek?
Jednocześnie weszlaki deprecjonowaliście każdy ruch transferowy Lecha (ból doopy podobny do tego wobec Korony).
Piszesz o Borucu ?
Już dzisiaj widać, że będzie najlepszym bramkarzem w ekstraklasie, o innych dię nie martw, liga jeszcze nawet nie zaczęła grać, a nowi dopiero przyszli.
Chcesz porównywać do Boruca do tych dwóch bramkarzy Lecha, na Bednarku już wszyscy psy wieszają, to jak słaby musi być ten drugi ?
Kogo tam jeszcze Lech kupił… Czerwiński mocny na papierze, ale boisko tego nie potwierdza, Ishak
mógł pozamiatać Zagłębie, skończyło się bez pynktów.
Co ty chcesz porównywać ?
Dajmy zespołom przynajmniej 4-5 kolejek, będziemy mogli się mądrzyć.
Chyba jednak nazwiska Boruca, Kapustki, Mladenovica robią większe wrażenie niż Ishaka o którym nikt nigdy nie słyszał.
A Ty dalej swoje, zdejmij te różowe okulary. Jesteście pośmiewiskiem i memem
Idź jebnij sobie porcję azbestu może pomoże.
O Borubarze nic nie napisałem. Borubar jeszcze w 16/17 był podstawowym bramkarzem w PL. 4 lata to było o Kapustce (14 spotkań na najwyższym poziomie rozgrywkowym)
O Ishaku nikt nie słyszał? Pewnie te 40 tys kibiców co na meczu go widziało oraz przeszło 250 tysięcy przed TV ma się nijak do rozpoznawalności gościa, którego obserwowało 15 tys na stadionie i ok. 40 tys przed TV.
W ubiegłym sezonie statystyki to Czerwiński mial lepsze niż Mladenowic, czego niby to boisko nie potwierdza?
nie pogrążaj się
Kto to ten grubasek na bramce w Legii ?
ogladałem dzisiaj film Kursk…wstrząsający, Rosjanie odrzucili zachodnią pomoc w ratowaniu życia swoich marynarzy ponieważ wszystko mają największe, najlepsze, najbardziej nowoczesne, podobnie jak w Legii gdzie wszystko jest najlepsze i na najwyższym poziomie… z tego legijnego naj to została tylko najwieksza żenada… na Kursku niestety nikt nie przeżył….
Chyba królem przegrywów, a nie polowania.
Artykuł bzdurny ale komentarze żenujące a najlepsze to zawsze od kibiców Lecha. Najlepszy skład, najlepsza gra ich piłkarze jak odejdą będą się liczyć na zachodzi itp a fakty są, że ciągle są z tyłu, żadnych trofeów i ich piłkarze totalny zjazd na razie(Modern mega grajek ale co gra obecnie tonjest kpina) . A już zachwycanie się Puchaczem tonjest dramat, najsłabszy piłkarz Lecha obecnie.
Dali za Sykore milion ale na raty bo Lech nie ma kasy obecnie więc nie wiem czym tu podnieta
cenzura to nie jest dobry pomysl na budowanie wiarygodnosci portalu
Oprócz cenzury, to ta strona chujowo działa i może Twój komentarz wcale nie został chamsko skasowany. U mnie na telefonie żeby dodać, komentarz pod artykułem muszę użyć Chroma, bo na Operze mogę tylko odpowiadać.
Legia jest mocniejsza niż rok temu? Odpowiedź: nie. Trzeba być ignorantem żeby myśleć że zagrają w LM. Tu nawet nie ma szans na fazę grupową LE.
Jeszcze się ten sezon na dobre nie rozpoczął, a już mamy ocenę transferów.
Zmieńcie herb Jagiellonii.
Większość Polaków z całej Polski ocenia te transfery nader pozytywnie,
a wręcz entuzjastycznie, więc stop tego krytykanctwa i do roboty!
Większość się myli 😉
A jednak inteligencji brak. Całe weszlo 🙂
Przecie to gadzinówka legii
Jeszcze nie wyłapali, na adres email robią bana. Powodzenia koledzy 🙂
Jeszcze kilka dni temu byli „krolami polowania” – co sie stao? hahahaha cala ta banda niepociumakow w akcji. „Eksperci” za dyche.
Legia ma bardzo dobry skład jak na polskie warunki. Na pewno najlepszy w lidze, przynajmniej na papierze. Pewnie w kolejce jest jeszcze sporo młodzieży, bo jednak akademia działa aktywnie od lat. Legia jednak nie ma jednego elementu w układance: trenera! Niestety bez tego sukcesów nie będzie, być może nawet w bardzo słabej ekstraklasie.
Transfery super:) Dziwię się, że jeszcze Malarza nie wzięli.