Krzysztof Przytuła to postać, której jednoznacznie w tym momencie ocenić nie potrafimy. Jakkolwiek to zabrzmi dzień po spadku ŁKS-u, facet wykonał w tym klubie kawał roboty. Brakuje nam w Polsce dyrektorów sportowych z prawdziwego zdarzenia, a on do tego miana się przynajmniej zbliżył, w cztery lata robiąc z ŁKS-u poukładany pod wieloma względami twór, a przypomnijmy, że zaczynał porządki jeszcze w III lidze. Ale w tym momencie chcielibyśmy odstawić cukierniczkę. Ze słodzeniem koniec, bo już na poziomie Ekstraklasy dyro popełnił mnóstwo błędów. Dołożył nie tyle cegłę, co ze trzy palety cegieł do błyskawicznego spadku łodzian z ligi.

Czy to się komuś podoba, czy nie, papierkiem lakmusowym w przypadku dyrektorów sportowych zawsze będzie skuteczność transferów. Szerzej – pewna logika przy budowaniu kadry pierwszego zespołu i plan, który wykracza poza zaspokajanie doraźnych potrzeb przez wykręcenie odpowiedniego numeru telefonu. W przypadku ŁKS-u mamy wrażenie, że najpierw trochę za mocno uwierzono w siłę drużyny, która zrobiła awans. Z kolei zimą przeprowadzono, jak się okazało, dość nieudolną akcję ratunkową, do której realizacji można mieć mnóstwo wątpliwości.
Na szersze podsumowania tego tematu jeszcze przyjdzie czas, spadek ŁKS-u pewnie rozłożymy na czynniki pierwsze, ale na razie jedna rzecz nie daje nam spokoju. Mianowicie – naiwne próby poszukiwania kolejnego Daniego Ramireza oraz pomysł, by oprzeć ofensywę na graczach z trzeciej ligi hiszpańskiej. Po pierwsze – niezbyt oryginalny, a po drugie – totalnie spieprzony.
Tak, wiemy – kilku graczy z tego poziomu to gwiazdy tej ligi. Naszym zdaniem jednak ten fakt działa właśnie na niekorzyść Przytuły! Wydaje nam się bowiem, że nie lada sztuką jest sprowadzenie stamtąd, za każdym razem za pieniądze (między 100 a 400 tysięcy złotych), aż takich kasztanów. Nie wykluczamy nawet, że lepszych graczy można by wytypować w drodze losowania. Udało się stworzyć jeden z bardziej badziewnych tercetów w polskiej lidze ostatnich lat, a to duża sztuka.
Pirulo
Zaczynamy od niego, bo przyszedł latem. Operujący przede wszystkim lewą nogą, ustawiany głównie na skrzydle, a często schodzący do środkowej strefy. No wypisz, wymaluj drugi Dani Ramirez. Niestety dla ubogich. Bardzo ubogich. Tak ubogich, że nie stać ich nawet na dorzucenie do dyskusji swoich trzech groszy.
Poprzedni pracodawca? Real Balompedica Linense. Przychodził po sezonie, w którym strzelił 8 goli na poziomie trzeciej ligi hiszpańskiej (liczbę asyst trudno ustalić), co było wynikiem obiecującym. Wcześniej liznął też trochę europejskiego grania, zaliczając po kilkanaście meczów w lidze bułgarskiej i słowackiej (w niej miał nawet ciekawe liczby).
Podejście do Ekstraklasy jednak kompletnie spalił. Gdy będziemy wybierać najgorszego pomocnika ligi, spojrzymy w jego kierunku. 1600 minut na boisku – w jego wypadku taki wynik przełożył się na 1 asystę i 1 asystę drugiego stopnia. Gole? Zapomnijcie. Trafił raz w Pucharze Polski, z Górnikiem rzeczywiście zagrał bardzo dobrze, ale jeśli ktoś chce go tym bronić, to… po prostu życzymy powodzenia.
Najwięcej mówi o Pirulo jednak inna statystyka. Po tym, jak gola z Piastem walnął Tiba, to właśnie Hiszpan jest piłkarzem, który oddaje najwięcej uderzeń, a jego licznik wciąż wskazuje 0 (dane ekstrastats.pl po 31. kolejce). Zdecydowanie najwięcej:
1. Pirulo (ŁKS) – 47 strzałów, 10 celnych, 0 goli
2. Uros Djuranović (Korona) – 37 strzałów, 17 celnych, 0 goli
3. Michał Trąbka (ŁKS) – 32 strzały, 11 celnych, 0 goli
4. Filip Mladenović (Lechia) – 29 strzałów, 7 celnych, 0 goli
5. Patryk Sokołowski (Piast) – 28 strzałów, 11 celnych, 0 goli
Król – jak to się ładnie mówi – gloryfikowanych strat.
Samuel Corral
Podobno napastnik. Podobno, bo gdy patrzy się na jego grę, można zatęsknić nawet za Rafałem Kujawą. Polak był, jaki był, ale przynajmniej walnął hat-tricka Koronie, gdy miał taką okazję. Corral wydaje się być tak nieogarnięty, że okazji nie dostrzegłby nawet wtedy, gdyby ta zdzieliła go po łbie i domagała się wykorzystania.
Jesienią wbił 6 goli dla CF Talavera de la Reina (brzmi trochę jak nazwa zakładowej drużyny, prawda?). Rok i dwa lata wcześniej po 7 sztuk. W przeszłości grywał też w jeszcze niższych ligach. Takie CV wystarczyło, by zyskać aprobatę Krzysztofa Przytuły, niestety – cóż za niespodzianka – Corral nie do końca wygląda na boisku jak profesjonalny piłkarz.
468 minut, 0 goli, 0 asyst. Więcej – znów zajrzeliśmy na ekstrastats.pl i wychodzi na to, że dziewięć występów to za mało, by chłop oddał celny strzał (9 nieudanych prób). To już Fabian Serrarens mniej się guzdrał przy tej niezwykle wymagającej czynności. A skoro tak, to nie ma o czym dalej rozmawiać. Sprowadzenie Corrala to co najmniej niegospodarność.
Antonio Dominguez
Tu już nikt nie udawał zbiegu okoliczności. Dominguez przyszedł do ŁKS-u już po odejściu Ramireza i miał wskoczyć w jego buty. Potwierdził nam to w wywiadzie Kazimierz Moskal. Powiedzieć, że nie wyszło, to nic nie powiedzieć. To trochę tak, jakbyś sprzedał wszystkie okna i zastąpił je folią śniadaniową. W słoneczne dni mógłbyś nie odczuć wielkiej różnicy, ale tych w przypadku ŁKS-u było wiosną mniej niż w listopadzie w Suwałkach.
Skąd wytrzaśnięty został zbawca ŁKS-u? Z Algeciras CF. Wcześniej jego szczytem był sezon w drugiej lidze hiszpańskiej w barwach Recreativo Huelva, ale umówmy się – trudno budować optymizm na podstawie rozgrywek 2014/15. Okazało się, że nie ma przypadku w tym, że później nikt Domingueza mocniej nie docenił. Skazany był na ten trzeci poziom rozgrywkowy – szansę na coś innego dał mu dopiero Przytuła.
Dominguez tym różni się od Corrala i Pirulo, że strzelił u nas bramkę. Oczywiście z karnego, ale co tam – liczy się. Gorzej, że to spotkanie z Zagłębiem było jego jedynym udanym występem w Polsce. Prócz niego spalił dziewięć podejść. I też mamy ciekawostkę statystyczną – według ekstrastats.pl ten wielki reżyser gry nie stworzył kolegom żadnej dogodnej sytuacji strzeleckiej. Przez 587 minut. Nawet nie może pościemniać, że grał dobrze, tylko koledzy marnowali jego wysiłki.
***
Dramat. Przez 2655 minut na boiskach Ekstraklasy wspomniani Hiszpanie strzelili jedną bramkę (z karnego) i zaliczyli jedną asystę. Ostatecznie ośmiesza to bilans niejakiego Carlosa Morosa Gracii. Sprowadzony zimą zawodnik w pojedynkę przebił kolegów, waląc dwa gole i zaliczając asystę. Tak, to też Hiszpan, ale stoper! I sprowadzony nie z trzeciej ligi hiszpańskiej, ale po rozegraniu ponad dwóch sezonów w szwedzkiej ekstraklasie.
I może to jest jakaś myśl! Pozwolić Przytule dalej pracować, ale zakazać wycieczek do Andaluzji czy innej Kastylii.
Fot.FotoPyK
No Areczek Malarz, Maciuś Dąbrowski czy Jakub Wróbel za to uczynili różnicę. Przep…e 1.5 mln pln, ale na rodzimy szrot to wporzo.
Hmm Malarz i Dąbrowski za darmo do ŁKSu przeszli. Nawet bez prowizji dla managera.
Wróbel za około 150 tyś zł wiczając w to prowizję.
Nie wiem skąd wziałeś te 1,5 mln pln.
a pensja to już nie wydatek, czy za darmo grają?
Ty ciągle tu.
Wakacje się zaczęły i pora wyjechać do babci na wieś.
Ty mój patrioto mały. Dziadek Zomowiec jest dumny.
on jeszcze na „stare pieniądze” przelicza 😉
Sam Wróbel kosztował ponad 300 tys pln (sam transfer to było ok. 150 tys pln plus zarobki, podatki i prowizje).
Nie, Malarz i Dąbrowski nie przyszli „za darmo”. Za podpis obaj przytulili hajsiwo i zarabiali normalnie jak na Eklapę (a w pytę jak na ŁKS). Słuchy chodzą, że obaj zarabiali ponad 800 tys pln rocznie.
PS. Zapomniałem o obniżkach pensji z powodu COViD. Poszło więc „tylko” ponad 1 mln pln.
Nie wiedziałem że do wartości kosztu transferu trzeba wliczac sumę zarobków do końca kontraktu. Nowatorskie podejście do zagadnienia prezentujesz.
W takim razie to Wróbel faktycznie może kosztować 1.5 mln biorąc pod uwagę wynagrodzenie do końca kontraktu, tyle że to takze koszt przyszłych sezonów.
Malarz i Dąbrowski przychodzili z kartą. Managerowie prowizji nie dostali. Zawodnicy owszem dostali kwoty za podpis ale nie były one specjalnie duże.
Co do zarobków to faktycznie ich kontrakty mogą oscylować w okolicy 30 tyś za miesiac co w ujęciu rocznym da koszt około 800 tyś za sezon.
Pytanie tylko czy nadal mówimy o kosztach transferów czy kosztach utrzymania zawodników?
Akurat Dąbrowski i Wróbel przez nieszczęsnym przyjściem Stawowego prezentowali się przyzwoicie . A i Malarz nie raz wykazał się kunsztem bramkarskim .
Nie wiem po jakiego wuja kontraktowali Malarza mając nie gorszego Budzyńskiego. Co z tego, że przyszedł za dramo jako wypłata co miesiąc na pewno sowita.
„nie gorszego Budzyńskiego” tyś go kiedyś widzial w akcji? pamiętam go z Polonii i Śląska Wrocław, zresztą w tym sezonie też się zdążył „popisać”, ręcznik z dobrym agentem, góra na poziom okręgówki.
To guzik pamiętasz. Praktycznie w każdym meczu kiedy wchodził z ŁKS, to nie zawodził. Jedna branka z Tychami, która go obciąża. Licząc flakony Malarza, tyle co nic. Nie jest jakimś bramkarskim debeściakiem, ale jednocześnie nie jest goryszy od zgranego emeryta, jadącego na dawnej opinii.
Dodajmy jeszcze, że ta asysta Pirulo z Piastem to był tak naprawdę nieudany strzał, przypadek. Może się on natomiast pochwalić świetnymi dryblingami wszerz boiska.
A to nie u was był artykuł że transfery się ocenia w momencie dokonania??? Pirulo obiecujacy ale jednak chujowy? To jak to redakcjo jest, oceniamy kiedy chcemy ?
Iza, weź do dzioba 😉
„Pozwolić Przytule dalej pracować, ale zakazać wycieczek do Andaluzji czy innej Kastylii.”
Sorry, ale nikt tego pana już w Łodzi nie chce. Te transfery to dramat ! Do tego wciskanie kitu o Moskalu na lata , niesprzedawaniu Daniego i usilne promowanie Sobocińskiego . Niech Salski zatrudni kogoś kto oprócz tego że zna się na swojej robocie ma jeszcze ŁKS w sercu .
To znajdź lepszego za takie pieniądze i skorego do pracy przy takich ograniczeniach.
Nie mów per 'nikt’, bo wiele osób jednak nie skreśla PRzytuły po jednym słabym sezonie. Tym brdziej że poprzedził go sensownymi z awansami.
Po jakim jednym? Przecież zawalił awans do 2 ligi i tylko szczęście związane z brakiem licencji dla Parkietów sprawiło, że ŁKS zagrał o ligę wyżej.
Serio prosisz mnie , szarego kibica , który od 26 lat opuścił może kilka meczów bym szukał nowego dyrektora sportowego ? No wybacz, nie ja od tego jestem . Nie jest to słaby sezon tylko katastrofa i kompromitacja . A dwa to nie jest to pierwsza kompromitacja , bo pierwszy sezon PRzytuły też zakończył się tragicznie . Poza tym w sporcie mówi się – jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz . Ostatni mecz PRzytuły to właśnie ten katastrofalny sezon zakończony zatrudnieniem jego kumpla Stawowego . I masz rację , uogólniłem z tym ” nikt ” Jest was dwóch . Ty i Kubuś . Mam dla Ciebie prostsze zadanie . To Ty znajdź mi powiedzmy 10 osób które są za pozostaniem PRzytuły w ŁKSie i wpiszą się pod moim postem . Znajdziesz , zamykam temat . Pozdrawiam .
Skoro jesteś kibicem to wyjdź z butami z biura prezesa.
Jeżeli jak twierdzisz nie jesteś od szukania dyrektora sportowego to też nie jesteś od jego zwalniania.
Rozumiem, że cechuje Cię pamięć rybki kwariowej, jak większość kibiców. Jednak gdyby w piłce każdego sezonu każdy każdego zwalniał to byśmy mieli drafty jak w NBA.
Chcesz znaleźć 10 osób nie popierajacych zmiany Przytuły, zapraszam na forum lksfans. Nie zamierzam spędu na weszło robić tylko po to by coś Ci udowadniać.
Lysy, a 2 jak wycofała się Drwęca to awans dostaliśmy bo byliśmy na 16 miejscu czy na 2?
Zajeliśmy to miejsce w sposób sportowy?
Żenujące jest to, że gdy tylko to sfrustowanym kibicom na rękę wyciągają taki syf w internet i zniżają się do poziomu wydumanej retoryki czerwonych o tym, że ŁKS awansował przy zielonym stoliku.
Skoro twierdzicie że Prztuła jest niekompetentny, to w prostej lini twierdzicie też że Salski jest niekompetentny bo mu ufa. Więc może obaj niech odejdą?
Klub przejmą Batalka i Lysy i poprowadzą go ku świetlanej przyszłości.
Zastanówcie się obaj jaki wizerunek klubu tworzycie wypisując tu takie bzdury.
Rozumiem rozczarowanie fatalnym sezonem ale żeby od razu na klub pomyje wylewać?
Przemyślcie co wpisujecie na ogólne fora, bo wstyd klubowi niemniejszy robicie niż fatalni piłkarze.
Pozdrawiam
„Klub przejmą Batalka i Lysy i poprowadzą go ku świetlanej przyszłości”
Czekałem na ten argument . Jak Ci nie pasuje to przejmij od Salskiego klub :))))
To Ty sugerujesz że Salski i Przytuła to jeden organizm . To słabe w takim razie
Po prostu , czas Przytuły dobiegł końca . jeśli tego nie zauważasz ….
Nie wiem gdzie tu pomyje . Ja opisuje rzeczywistość . jest ona taka że Przytuła szeregiem swoich decyzji skompromitował nasz klub . Do Salskiego nic nie mam , szanuję go , ale bardzo dziwi mnie fakt bezgranicznego zaufania .do dyrektora
Tak , awansowaliśmy przy zielonym stoliku . To jest fakt a nie retoryka tamtych z drugiej strony miasta .
Boli mnie to ale potrafię to powiedzieć wprost . Sportowo awansowała Drwęca .
Wizerunek klubu tworzony na jednak niszowym , z całym szacunkiem forum ? No proszę Cię .
To ja Ci napiszę jaki nasz klub ma wizerunek .
– Kapitan zdyskwalifikowany za przyjmowanie niedozwolonych medykamentów
– wypuszczenie zdolnego piłkarza za przysłowiową czapkę gruszek do Legii
– sprzedaż kluczowego zawodnika przed decydującą walką o utrzymanie
– wciskanie na siłę do składu Sobocińskiego , który miedzy innymi ze względów osobistych nie miał prawa grać na wysokim poziomie
– zwolnienie trenera , choć zapierało się że się go nie zwolni nawet w razie spadku ( tajemniczą poliszynela jest że chodziło o narastające nieporozumienia z Przytułą )
– kompromitujące transfery przed rundą wiosenną ( jest a artykule )
– zatrudnienie po znajomości „trenera ” który od sześciu lat nie trenował seniorów , a w ostatnim klubie poniósł sromotna klęskę a gdzie wcześniej obiecywał Ligę Mistrzów ( takie są fakty )
To jest wizerunek klubu , a nie wpisy dwóch anonimów na forum weszlo.com
Fajnie, że postrzegasz klub tylko przez pryzmat sportowy i jedynie trwającego sezonu. Pamięć rybki akwariowej i te sprawy.
To jest wizerunek klubu który Ty popoularyzujesz i zastanów się jaka reklamę mu robisz.
Równie dobrze kibic Widzewa mógłby to wszystko napisać.
Wizerunek ŁKS moim zdaniem:
– Błyskawiczne awanse z III ligi do Ekstraklasy
– Promowanie młodych piłkarzy
– Rozbudowa stadionu
– Rozbudowa infrastruktury akademii (bursa, hotel, boisko, balon)
– Rozbudowa kadry szkoleniowej (3 lata temu mieiśmy 7 trenerów grup młodzieżowych, aktualnie 29)
– Rozbudowa działu scoutingu i analizy (3 lata temu tylko Przytuła, aktualnie 4 osoby)
– Ambiny projekt sportowy
Jeżeli oczekujesz od klubu z budżetem na poziomie 18-20 mln rywalizowanie w lidze gdzie większość klubów ma budżet dwukrotnie większy i wiesz jak to zrobić to zgłoś się do Salskiego (tak tego złego Salskiego, który zwolnił Moskala (wbrew deklaracji), sprzedał Ramireza i wypuścił Pyrdoła z klubu (zupełnie nie masz pojęcia jak temat wyglądał). No chyba że Salski też ma odejść bo popełnił błędy?
Swoją drogą groteskowe jest, że wymieniasz błędy Moskala a później wypominasz Salskiemu, że błędem było jego zwolnienie przez Salskiego.
Organizowanie polowania na czarownice i szukania kozła ofiarnego to przejaw prymitywizmu zarządczego.
Mądrzy ludzie szukają rozwiązań a nie winnych.
Sugeruję chwilę autorefleksji.
Kibicem jest się a nie bywa, gdy klubowi idzie dobrze.
– Awanse od 2 ligi nie z trzeciej . Gdyby nie Drwęca, to kto wie co by było . Oni musieli awansować . Czwarty sezon w III lidze musiałby się skończyć katastrofą .
– Obecny sezon wbrew temu co mówisz może się odbić czkawką na przyszłości klubu . Nie oceniam więc sytuacji tylko przez pryzmat tego KOMPROMITUJĄCEGO sezonu
– nie pisałem nic o błędach Moskala , tylko o błędach Przytuły . Ale o błędach Moskala też mogę napisać pod innym artykułem .
– oczywiście pewnie napiszesz że klan Pyrdołów chciał wyciągnąć od Salskiego jak najwięcej kasy , ja mam inne zdanie . Ale przedstawiłem tylko fakt pozbycia się zdolnego juniora . Na pewno zdolniejszego od piłkarzy wymyślonych przez Przytułę .
– nie wypominam że błędem było zwolnienie Moskala , tylko czas i sposób tegoż zwolnienia ( przecież to oczywiste że dogadywali się ze Stawowym za plecami Moskala )
W sumie bronisz sytuacji nie do obrony . Ale to twoje prawo . Każdy sobie poczyta, oceni. Przyszłość pokaże kto miał racje . Najbliższa przyszłość to ZERO punktów w pozostałych meczach w kończącym się sezonie . Pierwszego zespołu już nie ma , sportowo i tym bardziej mentalnie . Za pierwszy zespół odpowiada w ŁKS Krzystof Przytuła . Tak kibicem się jest nie bywa . Bywa się dyrektorem sportowym . Miłego dnia .
ps
Co do stadionu , to życzę powodzenia w jego zapełnianiu z takim prowadzeniem 1 zespołu . Nasz kibic jednak jest bardziej wymagający od tego zza miedzy .
„Równie dobrze kibic Widzewa mógłby to wszystko napisać.”
ha ha ha , klasyka gatunku . ” Jak Ci nie pasuje to wyp…..j ” na Piłsudskiego ” :))))
A z panem Przytułą to kojarzy mi się ostatnia scena z serialu Kariera Nikodema Dyzmy .
Polecam.
Kazik śpiewał kiedyś „Debil nie wie, że jest debil, a mądry to wie”.
Dzięki Piotr za te słowa i wymianę argumentów, ale jak widać to za mało aby przekonać „mądrzejszego” 😉
Batalka – odpowiedz proszę na jakiś argument Piotra, bo na razie zżymasz się tylko z jego słów, całkowicie uzasadnionych, że srając do gniazda ŁKS-u zachowujesz się jak kibic drużyny zza miedzy. Rozumiem Twoje rozczarowanie sezonem, gwarantuję Ci, że wszyscy ŁKS-iacy myślą podobnie. Ale nie przedstawiłeś ani jednej realnej, sensownej wizji uzdrowienia sytuacji. Takową nie jest w moim odczuciu zwolnienie Przytuły,, a przynajmniej nie na tym etapie, nie po raptem dwóch nieudanych (acz nie do końca, że wspomnę chociażby Malarza, Dąbrowskiego, Trąbkę, Gracię – swoją drogą klasyczny weszłacki artykuł pod tezę, wymienione 3 nazwiska niewypałów, ale o np. Gracii raptem jedno zdanie) okienkach. Zwalnianie DS teraz to idiotyzm.
Czyli według Ciebie Przytuła uzdrowi sytuację ? A za obecną sytuację kto odpowiada ? Ja i Łysy ?
Do czego Piotr miałby mnie przekonać ? Do projektu Stawowy- Przytuła ?
ŁKS przegra pozostałe mecze w ekstraklasie , podejrzewam że tak samo słabym stylu jak dotychczasowe za kadencji Stawowego . I dalej będzie wszystko ok ? Na pierwszą ligę ludzie rzucą się by kupować karnety ? Wrócimy silniejsi ? Powtórzę jeszcze raz . Pierwszej drużyny nie ma, nie istnieje . Trzeba wszystko budować od początku . Markę klubu buduje się w ekstraklasie a nie w pierwszej lidze . jesteśmy w czarnej a Ty i Piotr zaczynacie się tam urządzać a tych co myślą inaczej wysyłacie na Widzew . Wy oglądaliście te mecze za Stawowego w ogóle , to kopanie się w czoła , tą setkę podań wszerz boiska , słuchaliście jego tłumaczeń na konferencjach , widzieliście zdemotywowanych piłkarzy ? Czy żyjecie w jakiś balonie napompowanym przez Przytułę ?
1. Nikogo ne wysyłałem na Widzew. Przyrównałem twoje poglądy do typowych wypowiedzi kibiców Widzewa. Resztę sobie dopowiedziałeś.
2. Kogo proponujesz na miejsce DS zamiast Przytuły, kto ma być uzdrowicielem ŁKS przy jego skromnych środkach?
3. Ile czasu dajesz nowemu DS napoznanie otoczenia, ludzi, schematu działania klubu, zrobienia przeglądu kadry, wykonania transferów i przebudowy drużyny? Jeden sezon czy dwa?
4. Załóżmy, że DS zostaje ktoś znany z wizji, obyty w środkowisku, z szerokimi kontaktami i cieszący się zaufaniem. Czy taka zmiana spowoduje, że ludzie widząc nową osobę na stanowisku DS zamiast Przytuły będą szturmować kasy z biletami? A może zawodnicy znacznie obniżą swoje oczekiwania finansowe?
Nie wiem tego, choć zakładam, że mogłeś optować za zmianą trenera (abstrahując od momentu jej wyknania), efekty zmiany widać. Sądzisz, że zmiana na stanowisku DS przyniosłaby tylko pozytywne skutki?
Owszem, drużyny nie ma. Ale czy tego chcesz czy nie to największą wiedzę o tym co z niej pozostało ma Przytuła.
Prowadził tę kadrę przez 4 lata, teraz popełnil błędy. Kto jak nie on będzie w stanie je zidentyfikować?
Abstrahując od okoliczności awansu z III ligi to Przytuła rozpoczął proces tworzenia drużyny, która zajeła 2 miejsce. Przypomnieć Ci miejsca jakie zajmował ŁKS w III lidze przed jego przyjściem?
Awans z II ligi w pierwszym sezonie. Później kolejny z I ligi do ESA.
3 lata sukcesów człowieka a Ty byś go wywalił już po pierwszej wpadce.
Lojalność na mistrzowskim poziomie. Wraz z twoimi zarządzczymi umiejętnościami, wizją i skutecznością w wyszukiwaniu problemów marnujesz się. Świetnie byś się sprawdził w roli prezesa klubu sportowego.
Po meczu z Płockiem teraz już wiesz dlaczego o Gracii tylko jedno zdanie 😛
Po meczu z Płockiem teraz już wiesz dlaczego o Gracii tylko jedno zdanie
Promuje Sobote i jakie są efekty ?? Juz Real sie zgłosił po kupno ??Kogo tak wypromował pan Dyrektor ? Ramirez oddany jak na jego umiejetnosci za poł darmo. awans z 3 ligi ? nie śmieszkuj… awans załatwiony. Ciekaw jestem ilu to nowych inwestorów / sponsorów będzie po Tym jakze pieknym sezonie… Ile ŁKS zyskał wizerunkowo ? w pierwszym składzie graja piłkarze ? , którzy muszą osiągnąć minimum meczy, aby Oni i ich menadzerowie dostali pieniadze,a nie dlatego , że są najlepsi.. Oczywiście dla dobra Klubu..
How dare you ? 😉 Napisałeś pod koniec to czego nie chciało mi się już pisać … Czekam na skład na Płock :)))
Nachalna promocja Sobocińskiego zniszczyła w nim pewność siebie . Teraz będą go promować na lewej obronie 🙂
Dobrze powiedziane Piotrze, trzymajmy się razem!
Tak , tak trzymajcie się razem ku chwale Dyrektora .
Po dzisiejszym wywiadzie Stawowego już wiadomo że nic się nie zmieni . Przytuła jest nie do ruszenia . Zresztą od dawna to szara eminencja klubu . Projekt Przytuła – Stawowy ma się dobrze , w dodatku zaczynają się biznesy z Escolą ( że mnie to nie dziwi ) . Według trenera hiszpański dramat to dobrzy zawodnicy którzy w dodatku mieli w ŁKSie bardzo dobre mecze :))) Ja pasuje , dzięki za dyskusję .
Batalka, ale Ty farmazony wypisujesz … Czytać się tego nie da. Wiesz czym różni się Stawowy od Ciebie ? „Według trenera hiszpański dramat to dobrzy zawodnicy którzy w dodatku mieli w ŁKSie bardzo dobre mecze :)))” Różni się tym, że chociaż wie, że co najmniej połowa obecnej kadry to szrot, z iberyjskim zaciągiem na czele, to jednak pali frana aż miło i wali ściemę, że to utalentowani piłkarze, że mają ogromny potencjał itd., itd. Jeśli powiedziałby wprost jak fatalna jest jakość kadry ŁKS-u, to tylko srałby w swoje własne gniazdo, coś co niejako sam tutaj na forum weszło prezentujesz swoim wylewaniem żali. Ludzi mądrych poznaje się po tym, że swoje widzą, swoje wiedzą, ale niekoniecznie napierdalają o tym na lewo i prawo, ludzi głupich z kolei poznasz po … sam wiesz chyba
Wejdź na FB ŁKS , tam wszyscy palą frana , chwalą Przytułę , szrot i Stawowego :))) Trudno żeby powiedział jak jest, skoro chodzi na pasku Przytuły . Ale post twój dość humorystyczny , dam Ci lajka .
Wiem co się wypisuje na forum ŁKS, ilu ludzi tyle opinii, są tacy co tylko krytykują i tylko żyją zeby krytykować, są tacy co krytykują konstruktywnie, są tacy co tylko mają ochotę obrazić innych, są tacy co ślepo wierzą w to co im osoby pokroju Przytuły powiedzą.
Fakty są takie, że zaciąg iberyjski to totalny niewypał, Ci piłkarze to bardziej hobby-playerzy, niż profesjonalni piłkarze, a niejako dowodem na to jest pozycja EŁKSY w tabeli, a przede wszystkim to jak się drużyna prezentuje na boisku. Stawowy nie może tak wprost powiedzieć, ze pół kadry jest do wymiany, będzie starać się czegoś te zera nauczyć. Oni mają ogromne braki w wyszkoleniu taktycznym i mentalnym.
Natomiast trzeba też pamiętać, ze mowimy o druzynie z najnizszym budzetem, który dodatkowo rozkłada się i na 1-szą drużynę i 2-gą i 3-cią chyba tez, oprócz tego Akademię, bieżące inwestycje.
Czy wkurwia mnie jak widzę, ze cały czas dostajemy oklep od przeciętniaków ligowych, tak oczywiście, natomiast rozumiem też, że plan jaki mają włodarze klubu to nie jest plan tylko na 1 sezon, tylko plan długofalowy. Ten pobyt w Ekstraklasie mógł być mega akceleratorem i przyspieszyć pewne sprawy, niestety nie udalo się. Trzeba wziac to na klate, wyciągnąć wnioski, dalej budować i przy kolejnym podejściu już pamiętać o popełnionych błędach w tym roku.
ŁKS jest cały czas na początku drogi do odbudowy, a właściwie do budowy profesjonalnego klubu.
Jeśli ktoś kibicuje ŁKS więcej, niż 20 lat to na pewno zdaje sobie sprawę z tego, że tutaj nigdy nie było profesjonalnie. Obecny okres daje nadzieję na przyszlosc, tylko trzeba patrzeć troszeczke dalej, perspektywa niech sięga na 3-5 lat do przodu, a nie 3-5 tygodni.
To tyle.
Chcesz sobie wypisywać dalej te żale wszelakiej maści, to dalej, wal śmiało, wolność słowa w końcu jest. Ja cierpliwie zaczekam kolejne kilka lat i zobaczę jak dalej będzie się ten projekt rozwijać.
Krytykować tylko dla zasady, nie mając do zaoferowania żadnych alternatyw i to takich, które obracałyby się w realiach dostępnego budżetu itd. to po prostu słabe. No ale rozumiem, każdy musi w jakiś sposób wyżyć się emocjonalnie, wyładować frustracje. Jeden wyżyga się na forum, inny pojeździ na rowerze, jeszcze inny poboksuje, pobiega … Faktem jest, że na tą chwilę postawa 1-szej drużyny ŁKS może takie frustracje wywoływać.
Nie krytykuje dla zasady . Można spaść z ekstraklasy po walce , zostawiając dobre wrażenie . Ale wybacz , trochę za dużo nietrafionych decyzji słów rzucanych na wiatr i fałszywych deklaracji . Sorry , ale naprawdę wolałbym spadać z Żenią , Pyrdołem, Kujawą i Moskalem niż z iberyjskim szrotem i trenerem bajkopisarzem . Raków ma budżet mniejszy, nie ma stadionu a ma 29 punktów przewagi nad nami . Może ktoś mi wytłumaczy dlaczego ?
Fajnie ze jest Akademia , to dlaczego ściąga się juniorów z innych akademii ?
Co do wyciąganych wniosków to powinny być wyciągnięte w grudniu . Wnioski Przytuły to sprzedaż Ramireza , Corral , Dominguez i w końcu , co przelało czarę goryczy , Stawowy . Po spadku z finansami będzie jeszcze gorzej. Ja uważam że ten sezon zniweczył te wszystkie lata odbudowy . Ale jeśli widzisz jakieś światełko w tunelu to gratuluje optymizmu
Jaki Raków ma twoim zdaniem budżet?
Mniejszy niż ŁKS?
To teraz pokazałeś że nie masz absolutnie pojęcia o tym co się w lidze dzieje, bo Raków ma blisko 2x większy budżet od ŁKS, mimo gry w Bełchatowie.
Rakow w I lidze miał budżet około 11-12 mln, przy okolo 5-6mln ŁKS. Jeżeli nie wierzysz to sprawdź raport Deloitte.
Na ten sezon Świerczewski podwoił kwotę wsparcia oraz doszły pieniądze z C+.
Pytasz dlaczego akademia nie dostarcza zawodników i trzeba ich ściągać?
A od kiedy ta akademia działa według jednolitego podejścia do szkolenia i od kiedy ma boiska? Podpowiedz, od 2017 roku wprowadzany jest schemat szkolenia A od 2018 są boiska na Minerskiej. W 2 lata chciałeś żeby klub produkował supertalenty, które już miałyby wchodzić z drzwiami do pierwszej drużyny?
Jeżeli nie widzisz perspektywy przed klubem na najbliższe lata pomimo spadku z Ekstraklasy, to znaczy że, tak jak pisał El_Konrado, nie potrafisz patrzeć w perspektywie dłuższej 3-5 tygodni.
ŁKS na awansie zyskał finansowo (nawet mimo spadku) oraz medialnie. Ogromną wartością dodaną jest zdobyte doświadczenie dla ludzi z klubu. A nie ukrywajmy że budowa stadionu bez awansu by nie ruszyła.
Ale dla Ciebie jedyne co ma znaczenie to tabela i rozliczenie winnych.
…
Dwie odpowiedzi na twoje posty zniknęły więc już mi się odechciało . Wszystko co wyżej podtrzymuje .
Co to jest rybka kwariowa ?
Weź coś zakaż Przytule, a momentalnie strzeli focha. Megaloman, to mało powiedziane. Toksyczna bomba z opóźnionym zapłonem, która prędzej czy później rozsadzi ŁKS.
Zauważyliście, że Przytuła jest bardzo podobny z twarzy do Kadyrowa? Mentalnie, identyczne zapędy dyktatorskie.
Słonecznych dni w listopadzie w Suwałkach jest na pewno więcej niż w Łodzi.
Gacie ma za ciasne i krew mu do mózgu nie dopływa
A ja dziękuję za te chwile radości w tej ekstraklasie. Jedyny żal to nie dotrzymanie słowa że Kaziu Moskal nie odejdzie Kibicuje ŁKS całe życie.Widzew sie śmieje że ŁKS jest już pewny w I lidze..a ja Wam życze starajcie się bo mimo kasy parę razy awans wam się nie udał. W Ekstraklasie czy w niższej lidze ŁKSu się nie wstydzę !