Reklama

Mansur Nożycoręki zabiera boiskowe chamstwo w góry wysokie

redakcja

Autor:redakcja

04 marca 2019, 09:38 • 2 min czytania 0 komentarzy

Za najbardziej nieprzyjemnych rywali uchodzą piłkarze włoscy. Szczypią, gryzą, plują, drapią, w dodatku umieją to robić tak, że uchodzi to uwadze sędziego. Mansur Çalar z trzecioligowego tureckiego Amedsporu myślał, myślał i wymyślił, jak wzbić się ponad wyżyny chamstwa, jeszcze bliżej chmur niż najbardziej śliskie boiskowe cwaniaczki. On w szczypanie się nie bawił, grał z żyletką w dłoni i przy każdej możliwej okazji „docinał” przeciwnikom.

Mansur Nożycoręki zabiera boiskowe chamstwo w góry wysokie

Çalar był przy tym na tyle sprytny, by dokonać kilku ostrych cięć nim dał się przyłapać. Szczęśliwie na meczu były kamery, materiał trafił do tureckiej telewizji. Można w nim zobaczyć, jak Turek korzysta z każdej sposobności, by w ten sposób… no właśnie za cholerę nie wiemy, jaki miał w tym wszystkim cel. Jaki był proces myślowy, który nastąpił (?) w głowie 33-latka. No bo zakładamy, że czegoś takiego dopuścił się po raz pierwszy. Dostał piłką w głowę z bliska na ostatnim treningu? Półka z książkami zwaliła mu się w nocy na łeb? Gdy kilka dni temu świętował urodziny, wiwatujący znajomi trzy razy go podrzucili, a tylko dwa razy złapali?

Patrząc na efekty jego „pracy” w meczu z Sakaryasporem, naprawdę niczego nie można wykluczyć.

465bc7505c7cd094480648321257b05c 53071392_2203016959741468_8660594028154191872_n 53233338_2203016953074802_5670920705621884928_n 53320729_2203016943074803_4730897710515748864_n

Reklama

O takim Sergio Ramosie, który arsenał brudnych sztuczek ma przebogaty (nieprzypadkowo ustanowił rekord Realu Madryt w liczbie otrzymanych czerwonych kartek) mówi się, że to gość, którego nie chcesz mieć naprzeciw siebie, ale w swojej ekipie już zdecydowanie tak. Z Mansurem Çalarem nie chcielibyśmy mieć po prostu nic wspólnego, czy po przeciwnej, czy po tej samej stronie barykady. Nie chcielibyśmy przebierać się w jednej szatni z facetem, który raz za razem dźga i tnie żyletką rywali. Panie Turek, niech pan już kończy tę karierę, dla takich zakał na boisku – nawet jeśli to tylko trzecia liga turecka – po prostu nie ma miejsca.

Teleexpress ma swoją galerię ludzi pozytywnie zakręconych, dlaczego więc mielibyśmy być gorsi? Çalar ląduje więc w weszlackim panteonie ludzi do reszty popierdolonych.

Najnowsze

Piłka nożna

Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Szymon Piórek
5
Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...