Artykuł o libacji na skwerku we Wrocławiu to legenda polskiego internetu, dlatego jest sprawą nielichej wagi, że pojawiła się konkurencja, co więcej – konkurencja mająca piłkarskie korzenie. Jako członkowie futbolowego środowiska, odczuwamy niekłamaną dumę.
Przeprowadźmy ważenie jak przed bokserską walką. Posiadacz wszystkich pasów, z Pasem Polsatu włącznie:
A teraz dzisiejsza propozycja portalu RadioPoznan.Fm. Czy Gumny przechodzi przez płot szkoły, żeby… poćwiczyć na boisku?
W artykule wstrząsające dochodzenie, które poruszy fundamentami, na których wspiera się katedra poznańskiej kopanej. Pada pytanie, które zadawali sobie wszyscy, którzy obejrzeli video z monologiem Jacka Gumnego:
Czy Gumny skakał przez płot, żeby dostać się na to boisko?
W niedzielę szkoła jest zamknięta i nikogo tam nie ma, a wczoraj dodatkowo było święto Trzech Króli. Skąd na boisku wziął się Robert Gumny?
Zagadka, która trzyma na krawędzi fotela. Szkoła zamknięta, bo niedziela, a jeszcze Trzech Króli! Skąd Gumny na boisku szkolnym? Wszedł? Wleciał? Wykorzystał teleportację?
A jednak po drobiazgowym dochodzeniu udaje się ustalić pewne mocne podejrzenia.
Możliwe wyjaśnienie tej zagadki zdradza sama szkoła. – Każdy może przejść przez płot – usłyszeliśmy w sekretariacie.
No i powiedzcie sami: czy napięcie nie jest porównywalne do „Libacji na skwerku”? Nawet, jeśli pretendent nie pokona mistrza, to nokautu nie będzie.