Nawoływaliśmy: zróbcie swoje, nie przynieście wstydu. Cóż, przeszacowaliśmy możliwości mistrza Polski, tak samo jak przeszacował je Yannick Sambea, który twierdził, że szanse są 50 na 50. Nie docenił swojego zespołu, który zdominował Legię w Warszawie, sprawiając, że ta skompromitowała się KOMPLETNIE.

No ale co zrobić, wszystkiego wygrywać nie można, prawda?
Mistrz Luksemburga był lepszy od mistrza Polski na jego stadionie. Mistrz Luksemburga pokonał mistrza Polski na jego stadionie. Mistrz Luksemburga rozgościł się na połowie mistrza Polski, rozłożył koc i urządził sobie piknik. Mistrz Luksemburga nie robił sobie nic z tego, że mistrz Polski jest mistrzem Polski. Czyli drużyną teoretycznie lepszą. Wydawałoby się – lepiej zorganizowaną, posiadającą więcej jakości piłkarskiej.
Mistrz Luksemburga.
Jeżeli jakość piłkarska po stronie Legii była, no to musimy przyznać, że została szczelnie zakamuflowana. Sami nie wiemy, co było gorsze w pierwszej połowie – wynik czy gra? Było 1:1, więc wybieramy grę, która wyglądała po prostu fatalnie, czego dowodem poniższa statystyka.
Posiadanie piłki: 58 do 42%
Strzały: 8 do 5 (po 3 celne)Tak, dla Dudelange.
Jezu…
— Szymon Podstufka (@PodstufkaSzymon) August 9, 2018
Czy jest jakiś zagraniczny klub, który musiałby przyjechać do Warszawy, by Legia była w stanie go zdominować?
Dudelange operowało piłką, stwarzało sytuacje, a Legia tylko i wyłącznie korzystała z błędów przeciwnika, wyprowadzając kontrataki. Na jej szczęście – Luksemburczycy popełniali tych błędów sporo, ale oczywiście warszawianie nie byli w tej kwestii lepsi. Więcej – byli bezradni. Bezradni na tle mistrza Luksemburga.
Jakoś nie przechodzi nam to przez gardło, trudno nam wystukać to na klawiaturze, ale jest to niezaprzeczalny fakt. Polski futbol jest w głębokiej dupie, w której zresztą zdążył się rozgościć. Najgorsza jest świadomość, że rywale nie grali meczu życia. Często popełniali dziecinne błędy, nie biegali nie wiadomo jak dużo, a i tak potrafili zdominować gospodarzy. Dziadostwo, kompletny dramat. Wielopoziomowa kompromitacja. Legia ze swojej flegmatyczności uczyniła dziś sztukę. Sztukę dramatyczną, po której chce się rzygać.
Pierwszy gol? Nagy ograny na lewej obronie jak przedszkolak, piłka dograna do środka i bramka. Zresztą, nie mogło być inaczej, skoro Szymański krył Couturiera tak uważnie, że aż znajdował się z dwa kilometry od niego.
Legia jakimś cudem wyrównała, fatalny błąd w środku pola popełnili rywale, a Carlitos okazał się skuteczny. Nie potwierdził tego później. W pewnym momencie obrońca Dudelange urządził sobie drzemkę, Legioniści przejęli piłkę, Hiszpan znalazł się w bardzo dobrej sytuacji, której jednak nie wykorzystał.
Podsumowując – Legia miała dwie stuprocentowe okazje. Nie napiszemy, że je wykreowała, bo wykreowali je jej rywale. Ale ci sami rywale stworzyli sobie znacznie więcej szans. Sam Couturier powinien ustrzelić co najmniej dublet, pamiętamy przecież sytuację z 30. minuty, kiedy będąc oko w oko z Malarzem, uderzył nad bramką. W drugiej połowie przyjezdni mieli łatwiej, bo tuż przed przerwą rozwagą i świetnym czytaniem gry popisała się obrona Legii. Pazdan i Astiz podwoili jednego z Luksemburczyków, ale ten i tak im się urwał. Do bramki było jeszcze daleko, Astiz był świadomy, że w razie faulu wyleci z boiska. No to co zrobił? W bezsensowny sposób osłabił swój zespół.
To musiało się skończyć golem gości. Tak naprawdę możemy się cieszyć, że tylko jednym. W drugiej połowie Szymański sfaulował rywala w polu karnym, Turpel strzelił gola. Niby skończyło się tylko na 2:1, ale gdyby Dudelange zdobyło jeszcze dwie-trzy bramki, nikt nie mógłby mieć pretensji. Więcej, dopiero wtedy byłby to w pełni zasłużony, sprawiedliwy wynik. Jeżeli Luksemburczycy są ambitni, to po takim spotkaniu mogą czuć co najwyżej ogromny niedosyt, że tych parodystów nie udało się jeszcze mocniej skarcić.
Można mieć pecha w starciu ze słabszą drużyną. Można obijać słupki, nawalać w poprzeczki. Można stworzyć sobie kilka sytuacji, które nie wynikają z indywidualnych błędów rywali. Wtedy można mówić o wypadku przy pracy. W tym przypadku trzeba mówić o absolutnie wielopoziomowej kompromitacji, wstydzie, hańbie i żenadzie. I jeszcze raz o wstydzie, i jeszcze raz o hańbie, i jeszcze raz o żenadzie. Generalnie – o wszystkim negatywnym.
Bo Dudelange po prostu wygrało zasłużenie, choć powinno zdecydowanie wyżej.
I brawa dla Gorzowa.
Legia – Dudelange 1:2 (1:1)
0:1 – Couturier 24′
1:1 – Carlitos 27′
1:2 – Turpel 62′ karny
Treść usunięta
Treść usunięta
Dwa pedały się dobrały, jeden duży drugi mały
Treść usunięta
Jak to ty pejsbuka zapinałeś a nie odwrotnie to ok. Zamykamy temat
„dwa pedały sie dobrały” a tu przykleił sie obojniak Loki Diabeł
nie wie po co ale chyba wnioskuje, że w tym trio będzie miał najlepiej
Legia pobiła ostatnie popisy Lecha czy innych naszych drużyn z nawiązką.Najwieksza kompromitacja polskiej piłki klubowej ostatnich lat.
To co oni grają to nie można nazwać profesjonalną piłka.Toć to byle kto by zagrał dzisiaj lepiej od Legii.
Z Łazienkowskiej zrobili publiczny sracz na który każdy przyjeżdża i sra do woli.
Legia mając najłatwiejszego przeciwnika przekreśliła sobie właśnie puchary jedną z największych kompromitacji w dziejach naszej klubowej piłki i jeżeli ktoś mi powie/napiszę że jeszcze jest drugi mecz i nie można ich przekreślać to uważam że ten ktoś jest debilem, bo Legii po pierwsze puchary się nie należą i po drugie jest to po prostu niemożliwe z taką ,, grą”.
Lech czy Jagiellonia to przynajmniej grały z mocnymi jak na nasze warunki klubami, i nikt nie ma do nich pretensji że przegrali, ale Legia to kurwa odjebała takie coś co logicznie nie jest do wytłumaczenia i to już drugi raz z rzędu w tym sezonie .
Wypierdolić połowę ludzi z tej Legii bo tu już nic nie ma do odratowania.
Na koniec napiszę tak jak ktoś na Weszło powiedział – nadchodzi hekatomba Legii.
Tyle.
Treść usunięta
Jestem debilem bo pisze prawdę?
Już z Trnavą miał być awans, a na wyjeździe było kolejna kompromitacja.Legia wiekszosc sytuacji stworzyła po fatalnych błędach Dudelange, tak to nie istnieli.
Prawda czasami boli chłopie.
Treść usunięta
Tylko wtedy z St. Patrick widać było jakieś pozytywy, tutaj jest totalny rozpierdol. Dudelange to są mega ogóry, problem polega na tym, że my też jesteśmy teraz mega ogórami :)))
Treść usunięta
Dobra .Nie pierdol już bo oczy bolą
Treść usunięta
Jesteś debilem, bo się taki urodziłeś. Nikt tu ci w niczym nie pomoże. Nawet te twoje bojówki SA, nazistowska świnio. Ciebie wezmę pierwszego do piekła, nawet przed końcem wakacji. Rozpoczynamy odliczanie 100, 99, 98…
ja bym wzial Gmocha… pewnie byloby duzo smiechu na konferencjach 🙂
Były UBEK – I wszystko jasne . Ksywa zobowiazuje .Nie musisz już nic dodawac młotku parowy
Treść usunięta
Wszystko dlatego,że w naszej lidze dobrze opłacani pozoranci,urządzili sobie ciepły kurwidołek.Gdzie była gra bez piłki? Wyjście na pozycję? Szybkość? Celność? W czarnej dupie. I to dotyczy całej trójcy. Żesz kurwa,to były trzy nasze najlepsze kluby.W pizdu,na zmywak.
Taki kurwa czas nastał, ze najcelniejszy komentarz oddał podszyszkownik
Z reguły uważam, że przesadzasz i trochę przepierdujesz. Teraz mogę tylko dać kciuk w górę.
Słodki Jezu, jak wjedzie jeszcze jakiś legionista z tekstem, że ogóry i że będzie awans na wyjeździe to zrobie backflipa i przeturlam się rzygać do kibla. Ja kumam, że z klubem na dobre i na złe itd. ale trochę mózgu…
słodki Jezus to wsadzi ci jedynie ogóra w dupę, turlaj się dalej, może jeszcze coś do dupy wyłapiesz
2x „dupa” w jednym zdaniu. Okres dojrzewania to trudny czas. Ale spokojnie, kiedyś i ty zaruchasz.
Legia pobiła wszystko. Stjarnany, Zalgirisy i Levadie. Sądzę, ze nie predko inny polski zespol dostaniewjeb od Luxemburga. Ciesze sie ze to właśnie ty Legio!!!!! Wszechwpierdol
Bez kitu, brać takie siano i w takim stylu przejebać z pól amatorami to się kurwa w pale nie mieści. Kiedy Ci wszyscy polscy właściciele klubów przejrzą na oczy, że bejmy, które płacą swoim 'gwiazdom’ idą kurwa zwyczajnie w błoto. Już lepiej byłoby te wszystkie pensje przeznaczyć na jakiś dom dziecka czy inny szczytny cel, chociaż by człowiek nie miał takiego poczucia ile to siana się marnuje
Treść usunięta
Trener Dudelunge przed meczem : chuja grają opierdolimy ich…
i tym sposobem postawa grajków z Lecha którzy przeszli obok meczu w Belgii pozostanie niezauważona a szkoda bo tym należałoby się zająć
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
tak bo Gent -średniak ligi belgijskiej to potęga nie do pokonania naprawdę…nie wiem co sądzili lechici z kim grają ale na przeciętny w gruncie rzeczy zespół wyszli tak zesrani że żal było patrzeć
Treść usunięta
Legielka ??? Coooo??? DUDELANGE HAHAHAHAHAHAHA MULTIKONCIARZ ZA DYCHE. Sloik madry przed klawiatura. Nawet nie ma karty kibica haha
Hadziuk, podniecasz się jak cieć z ostatniego rzędu na premierze. Chuj kogo obchodzi twoje zdanie. Pilnuj swojego chylącego się w dupę klubiku, a najlepiej odjeb sobie łeb maczetą. Będziesz bohaterem swoje miasta, przymanjmniej jednodniowym
Idz już durniu do swojej budy i przestan sie kompromitowac wpisami godnymi debila
I pejsbuk oddaje dom, zajebany Żydom przez dziadka. Tak się kończy podlaska saga
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Juri 14mistrz i sportowa maniaczka hahahahahajahahajahahahaha
– Halo ? Policja ?! Nie lubię donosić, ale byłem świadkiem gwałtu, więc zgłaszam. Miejsce zdarzenia ? No, Łazienkowska 3… Ilu ich było ? Jedenastu naliczyłem, więc to pewnie gwałt zbiorowy… Acha, no i dochodzi do tego chyba nekrofilia i bezczeszczenie zwłok, bo tych jedenastu gwałciło trupa…
coś w tym było ja ci powiem, a razie czego będą jako świadek zeznawał
Treść usunięta
Nieczynne do odwołania.
Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!!
Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!! Jesteśmy CWELAMI !!!!
A je…ć te ligę. „Produkt Ekstraklasa” k..wa jego mać
Treść usunięta
„Czy jest jakiś zagraniczny klub, który musiałby przyjechać do Warszawy, by Legia była w stanie go zdominować?”
Tak, w przyszłym roku Legia zagra z klubem emerytek „Pogodna Jesień” ze Słowacji i zdominuje ten klub kompletnie. Do historii przejdzie wywiad pomeczowy z jedną z emerytek cyt „widziałam już w życiu różne ch*je, ale takiej ch*jowizny jak w meczu z Legią jeszcze nie. Chu*jowizna była tak ogromna i przytłaczająca, że zostałyśmy zdominowane”
Z tym klubem emerytek to bym uwazal.Za pare lat i one okaza sie lepsze od naszych „eksportowych”.W koncu nie nosza tatuazy,nie lansuja sie po nocach na miescie a rurki kojaza im sie tylko ze slodyczami
Zgadzam sie z tym co napisaliscie w innym temacie pt. wszechwpierdol. Lige nalezy natychmiast zawiesic na conajmniej sezon. W tym czasie zawiesic/wykluczyc conajmniej polowe ligowych pseudo-kopaczy i polowe quasi-trenerow. Nastepnie kilku-kilkunastokrotnie zmniejszych pensje. W miejsce wyrzoconych amatorow masowo wprowadzic mlodiez. Jakby nieco braklo to niech juz graja nawet 15-latkowie. Zaoszczedzone miliony pakowac w szkolenie lacznie z bazami – najlepiej w oparciu o specjalistow z zagranicy. Na ten moment liga polska jest najbardziej przeplacona liga swiata. Jest tez liga z absolutnie najwiekszym stopniem tolerancji dla niechlujstwa, nieudacznictwa i bezmozgowia. Niestety za to fajansiarstwo w rownym stopniu co trenerzy odpowiedzialni sa rowniez prezesi, ktorych nie interesuje jakosc tylko wynik. Jak sie okazuje to nie Fryzjer byl najwieksza patologia w polskiej lidze. To mentalnosc i brak ambicji niemal wszystkich ludzi tego zgnilego srodowiska nia jest.
Mowil o tym ten gostek ktory pogrywa w Luksemburgu to go zjechali w komentarzach jak szmate.A to on mial racje,mowiac cala prawde o naszych gowno grajkach
bujaj się matole, od kiedy obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa?
jesli legjunia dała dupy to niech sobie sama wyciera dupę w B-klasie
Grubo. Chociaż kibicuje Lechowi to trzy euro wpierdole to już naprawdę żal. W Legii była nadzieja
No tak, teraz czekamy na falę zasłużonej gnojówki..tu trzeba płakać, a nie się śmiać. Chociaż, kompleks stolicy wiecznie żywy 😉 ani ten Luksemburg taki słaby, ani mocny. Ot drużyna która pewnie 10 lat zgrywa jeden skład, to i potrafią coś tam powymieniać. Legia ma swoje problemy i poziom 3 rundy kwalifikacji LE nie jest już taki łatwy przy nich. 1) Poszukiwany prezes 2) Poszukiwany trener, Piłkarze tu akurat są najmniej winni, wkońcu mistrza zdobyl parę tygodni temu. Ot nie wiedzą jak mają grać. Trener od kobiet wdrażał im zawiłe taktyki przez 3 miesiące, także zamiast grać to rozmyślali gdzie który ma się przemieszczać. Vuko zarządził trzymanie linii i teraz nie było żadnego pressingu. Potrzebny jest Stasiek i jego taktyka – laga i pressing, Nie mysleć, nie kombinować. Proste rozwiązania.
Piłkarze niewinni? A dlaczego ruszali się jak wóz z węglem,albo niecelnie podawali? Vuko im tak kazał? Teraz to tylko odstawić delikwentów na parking pod Ł3,parę liści,albo i co mocniejszego,to zaczną znowu grać.W Poznaniu też musimy zrobić porządek z pozorantami.
Najmniej winni, to nie znaczy, że zupełnie nie winni, ale ..niestety zobacz na formę Carlitosa, mają problem z bieganiem i głową. To nie koroporacja, gdzie sie łatwo przestawia klocki. Piłkarze Legii jako jednostki są dużo dużo lepsi niż to pokazują. Walka, motywowanie liścmi to totalne mrzonki. Tu potrzeba normalnego trenera, który ich podniesie przede wszystkim fizycznie i da spokój mentalny + będzie miał autorytet, bo umówmy się piłkarze Legii się uważają za gwiazdy. Jak zdobywasz 3 misitrzostwa pod rząd itd, to potrzebujesz trenera z jajami i autorytetem jak Stasiek, żaden Magiera, koleś Vuko, czy Klaf nic tu nie da na dłuższą metę. Ktoś z twardą ręką, z dobrą historią przygotowywania drużyn do biegania i walki + nie kombinujący z taktyką i dziwnymi rotacjami. Mój typ Temur Kecbaja. Co do Lecha, nie wiem, czy ten trener ma taki autorytet, może. Jak usadzi gwiazdki to będzie i gra. Tylko nei wyskakujmy z pseudo radami piłkarzy gających w latach 70, w stylu dajmy grać młodym. Nie w tym rzecz. Grać mają najlepsi, ale trzeba im to zapewnić. W Legii tego na ten moment nie ma przez Loczka, który nie rozumie jeszcze, że w sportach drużynowych szczególnie w piłce, gdzie gra aż 11 zawodników, musi być totalna chemia i zespół, a nie korpo. W kosza to się da przykryć, bo tam jeden dobry gracz stanowi 50% zespołu. W nogę nawet Messi sam jest do dupy. Jak będzie trener, będzie przygotowanie fizyczne, to Ci piłkarze dadzą jeszcze wiele radości. Tylko Loczek, przestań sabotować…
Treść usunięta
Ty jesteś ostro popierdolony.
Treść usunięta
Zwykly sloik bez karty kibica. Paulina Malesa przewraca sie w grobie
w grobie to się twoja stara przewraca, a właściwie to ty ją kijem przewracasz. Zboku jebany, nekrofilu pierdolony
Teraz kibice Legii będą się szczycić tym, że jako jedyni strzelili bramkę spośród polskiej trójki w eliminacjach? Serio?! W Dudelange się martwili czy kluczowi pracownicy klubu (nie nazwę ich piłkarzami) dostaną urlop na ten mecz. Legia może spokojnie awansować, bo ma predyspozycje, ale muszą chcieć i ktoś musi otrzeźwieć w tym klubie. Póki co widać, że brakuje „skoku w ogień” za kolegą z drużyny.
A Jaga jak to Jaga. Wykręcili wynik ponad normę. Mogli spokojnie dowieźć 0:0 do końca, a szkoda nawet niewykorzystanych błędów osoby pilnującej bramki Gent.
Treść usunięta
Nie kłamie. Napisałem to co wyczytałem na innych portalach, Wybacz, nie mam takich wtyków ani chęci, żeby sprawdzać każdą informację u źródła. No właśnie, słowo klucz: WYGRAŁA. Żeby odwrócić wynik i Legia wygrałaby 2:1 to jebać to. Wygrałaby w chujowym stylu, ale jednak wygrała (chociaż z drugiej strony, znowu wszystkim zamydliłoby oczy, że problemy wewnątrz nie są aż tak duże). Po drugie co nas jakaś UFA z jakimś innym zespołem z Luksemburga? Trencin wygrał wczoraj z Feyenoordem 4:0, z Górnikiem 4:1, więc Górnik z Feyenoordem wygrał 1:0. Dobrze, że chociaż taki pozytyw.
Treść usunięta
Z mediami to jest tak od zawsze. Niby dziennikarze sportowi powinni mieć pojęcie i rozeznanie, a cały czas oceniają po wielkości kraju czy też zarobkach w klubach i czy ktoś dorabia na etacie czy nie… Ale nie oszukujmy się, jakie możliwości ma Legia a jakie Dudelange? Przepaść jest ogromna. Oczywiście przepaść sportowa, bo gospodarka kraju daleko przed Polską. Mam rodzinę w Luksemburgu i z opowieści wiem, że jeśli chcesz pograć na najwyższym poziomie to wystarczy przyjść na trening i pokazać się na poziomie polskiej IV ligi/okręgówki. Zawsze 500€ wpadnie do kieszeni.
PS. Maradona jest w Dynamo Brześć
Jezus Maria…z Luksemburgiem. Quo vadis polska piłko? Jeszcze dekadę temu było nie do pomyślenia, żeby przegrać z drużynami, których państwa powierzchniowo są mniejsze od stolicy Polski. A teraz? Doganiają nas nawet takie egzotyczne ligi. Piętnaście lat temu Wisła Kraków goliła takich frajerów 10:0 a teraz najlepsza polska drużyna dostaje baty. To koniec wszystkiego, gorzej już być nie może. Mistrz Polski A.D 2018 z tym marnym składem w pierwszej dekadzie tego tysiąclecia mógłby co najwyżej powalczyć o utrzymanie. Taka Wisła, Amica, Groclin a nawet Odra Wodzisław rozjebaliby ich jak gnój po polu i tyle w temacie.
Treść usunięta
A poszedłem sobie w PiS….u z tego ciepłego kurwidołka, bo coś w życiu chcę jeszcze osiągnąć 😀
Treść usunięta
ale o co Ci chodzi?
jakie legija – z tą nazwą – ma poloty do Lux em(von) Burga???
Zawsze moze byc gorzej. Mozna dostac od mistrza Kosowa badz Andory
Albo Gibraltaru.To przecież prawie Hiszpania…..
Przeciętny zespół dostał w banię od przeciętnego zespołu.
Zamiast zawodzić, kurwować i wczuwać się w emocje zdruzgotanego kibica, weźcie się w końcu za robotę dziennikarską. Zacznijcie analizować.
Tak jak balon został napompowany przed mundialem, tak teraz odchodziło wachlowanie, że Legia to Legia tamto. Ta L-ka w kółeczku to chyba jakiś fetysz.
Kto gra w tej Legii? 38 letni prawie emeryt na bramce, żyjący wspomnieniami przeszłości i marzeniami o transferze stoper, drugi stoper to hiszpański nołnejm ściągnięty na zapchanie dziury, na boku młodzian uczący się poważnej piłki i wystawiany nie na swojej pozycji oraz węgierski imprezowicz powracający z karnego zesłania, w pomocy rozgrywa zadaniowiec Nawałki bez warunków fizycznych, portugalski odrzut z ligi francuskiej z brzuchem i jakiś luksemburski wynalazek, no i napad: fatalny, dzieciak-wymoczek i hiszpański trzecioligowiec bez formy.
I ta zbieranina gra bez trenera.
Napiszcie uczciwie, że to jest słaba drużyna, która może i w Polsce jakoś wygląda, ale w Europie jest na poziomie środka tabeli 2. Bundesligi oraz końcówki tabeli Championship. I jako taka nie ma czego szukać w pucharach. Koniec, skończyłem, dziękuję za uwagę.
I dwóch najbardziej bezproduktywnych piłkarzy tej ligii (w stosunku do zarabianych pieniędzy): Vesović i Antolić.
Niestety, ale ściągnięcie Kante i Carlitosa totalnie przysłoniło braki Legii w innych formacjach. To było do przewidzenia, no ale hype. W dodatku to chyba spierdolono przygotowanie szybkościowe.
Najgorsze, że tam w Legii jest tylu ludzi z długimi i wysokimi kontraktami, że sprzątanie tego bajzlu zajmie sporo czasu. A bez kasy z LE nie będzie za co kupować, chyba, że Mioduski wbrew sobie wróci do kredytowania ala Leśnodorski.
Treść usunięta
Bo to Farszawka tu zawsze żyje się ponad stan… i najlepiej nie za swoje 😀
Piszesz o pompowaniu balonika, a jednoczesnie piszesz o Legii jako druzynie na poziomie Championship. Jaja sobie robisz? Rozumiem, ze luksemburczycy to w Championship by sie utrzymali wg Ciebie?
Balonik był pompowany, bo to Legia. A powinno się pisać, że to przeciętna drużyna i może wyłapać od innych przeciętniaków, którzy coś tam potrafią, bo awansowali do 3 rundy. Jak wyłapała od Trnavy, czy Lubina. Tylko tyle.
Z transferów jedyny ciekawy to Remy, o ile grał na swojej pozycji środkowego obrońcy. Reszta to rozpaczliwe grzebanie w notesach bałkańskich handlarzy piłkarskimi odrzutami.
Legia przede wszystkim nie ma pomocy. Mączyński, Antolič i Cafu imitują rozgrywanie piłki. Finału mundialu nie zrobił Mbappé, tylko Pogba z Kante, a po przeciwnej stronie Modric i Rakitic. Od tej formacji trzeba zacząć przebudowę.
Chyba miało być kurwa… League One 😀
bravo legia bravo miodulski TAK TRZYMAC legia znowu pokazala swoja wielkosc wszyscy mozemy byc dumni ze mamy taki klub w polsce
„I brawa dla Gorzowa.” – O co chodzi?
https://www.facebook.com/ligabedzieciekawsza/videos/historiasprzedlat-9-wywiad-grzegorza-skwaryfilm-kt%C3%B3ry-zna-niemal-ka%C5%BCdy-fan-polsk/526063624250105/
Mimo że piłka nożna zawsze będzie u mnie sportem numer jeden i mimo że czasem oglądam naszą ligę to bym się nie obraził gdyby zawieszono te śmieszna ligę chociaż na rok.Niech tę mądre głowy coś wymyślą, a jak drużyny chcą grać to niech zrobią sobie jakieś towarzyskie rozgrywki i tyle. Innego wyjścia nie widzę.Kosmetyka nie pomoga.Od lat 90 więcej wstydu niż sukcesów.
No i trzeba zwrócić uwagę na bardzo ważny element – brak przychylności sędziów.
Carlitos, Kante już nabrali gwiazdorskich nawyków i co kontakt domagają się użycia gwizdka, to samo Nagy.
Niestety to nie polska liga i sędziowie nie mają skrupułów, stąd trzy czerwone w dwóch ostatnich meczach.
Carlitos tak dzisiaj machał łapami, że gdyby był w przestrzeni kosmicznej, to właśnie dolatywałby do Księżyca.
Przywrócenie Nagego do Legii to sabotaż, on (L) ma w dupie już ponad rok 😀
Legii potrzeba trenera z jajami…ostatnim był Stasiek miał swoją wizję więc, ani właściciele ani tym bardziej nie wchodzili mu na głowę! Miał zasady bardzo proste: „Albo zapierdalasz na treningu i meczu, albo wypierdalasz z drużyny!”. Bardzo mi podobała się jego postawa wobec pajaca vel. Prilovica 😀
Widziano dziś właściciela na trybunach. Włosy bidokowi aż wypadły.
https://giphy.com/gifs/the-simpsons-scared-homer-simpson-jUwpNzg9IcyrK
1:15 a ja sie nie moge przestac smiac z prolegijnych matolkow sportowych maniaczek i szopena ktory znowu dorzuci miliony do puli xD
Kurcze, jako Krakus to ja Legii naprawdę nie lubię, ale teraz to bym ją przytulił i pogłaskał.
Dobra minusowac prolegijne matolki z multikont xD
Filozoficzne!!!!
Sokrates siedzi pod drzewem
kibice Legii wracaja ze spiewem z meczu
Socrates-dlaczego sie cieszycie chlopcy?
kibice Legii -jak to nie slyszales zostalismy mistrzami Polski!!!
Socrates- Tych ktorych pokonaliscie to byli slabsi czy silniejsi od was?
kibice Legii- Slabsi oczywiscie ze slabsi dlatego jestesmy mistrzami
Socrates- z czego sie wiec cieszycie? ze pokonaliscie slabszych od siebie
To jest PIĘKNE!!! Zanim się rozpoczną na dobre mecze w europejskich pucharach,to naszych eksportowych i niesamowitych drużyn już nie będzie.Ale co tam.Najlepiej pozbyć się tego balastu jakim są europejskie puchary.Polskie drużyny z legia na czele,to się jedynie KURWA nadają do pchania karuzeli.Ewentualnie zepsutego traktora.Dla tych pseudpilkarzykow to nie jest absolutnie ważne,ze graja dramat.Grunt to po meczu dobrze się bawić w agencjach towarzyskich.
Pchanie karuzeli? Albo zepsutego traktora?To zbyt odpowiedzialne zajęcie.Oni się nadają co najwyżej do zbierania liści.Na twarz.
No coś Ty! Nawet temu by nie podołali, pogubili by je po drodze niczym Grześ idący przez wieś 😀
Mam już swoje lata i tak sobie myślę. Widziałem jak Legia grała z Panathinaikosem jak równy z równym w 1/4 finale Ligi Mistrzów. Krzysiu Warzycha wybił nam wtedy sen o półfinale ale jakie to były emocje. Ale wtedy PIŁKARZE w Polsce nie mieli nie wiadomo jakich kontraktów. Zapierdalali na ambicji bo nic innego nie mieli. Nie mieli problemu w jakim kolorze butach dziś mam zagrać bo były tylko czarne. I nie śmieje się tak jak teraz połowa znawców z Kowalczyka lub innego Hajty bo wtedy piłkarze naprawdę mieli słabe kontrakty w porównaniu z dzisiejszymi. Dzisiaj byle piłkarzyna zagra dwa dobre mecze a Canal + jebnie go graczem kolejki i już wszyscy się o niego biją. Zredukować te kurwa mega zarobki które wogóle nie są adekwatne do ich poziomu i może powoli pozbędziemy się gości którzy bujają się całą karierę na drogich kontraktach nie dając nic w zamian.Nie rozumiem jak taki klub jak Legia mając finanse większe parę razy od klubów z Czech, Słowacji Słowenii i wielu innych nie potrafi wygrać u siebie z nie obrażając nikogo z kelnerami z Luksemburga nie mówiąc o regularnym awansie z taką kasą do Ligi Mistrzów. To jest naprawdę kpina, ale i wyznacznik który pokazuje miejsce naszej piłki na świecie. Przykrywa to wszystko Canal+ i nasze super hiper obiekty które jakoś wyglądają. Tylko że nie wygląda wcale ta nasza piłka klubowa, która już jebnęła o DNO.
No właśnie, może przestać oceniać występy np. takiego Iksińskiego w meczu Arka-Cracovia na 7. Jeśli przyjmiemy, że 10 to Ronaldo w meczu z Juventusem (jeszcze w Realu) a 0 to ja, to w takiej skali Iksiński, który trochę pobiegał i miał z autu asystę do Igrekowskiego, zasługuje co najwyżej na 2, no – 2,5. I takie oceny powinni dostawać piłkarze, a nie siódemki czy ósemki.
Ale przecież Weszło wystawia dość niskie oceny, to w komentarzach jest ból dupy, że jak to, przecież X strzelił bramkę i zaliczył asystę, a dostał 7, co trzeba zrobić, żeby mieć 10?! itd.
Co to jest za druzyna co w dupe lubi tak?
bądź Legią, posiadaj na ławce gości co zarabiają 200 000 na miesiąc, przegrywaj z listonoszami i kurierami dhl 😀
Nie będę ich więcej oglądał. Chyba że awansują w Luksemburgu. A Vuko niech szuka sobie innego zajęcia niż trenerka.
Sorry jeśli w Legii gra gościu pod tytułem Nagi to jak ma być Legia ?????? Inna jakas?
Treść usunięta
Całkiem racjonalne zachowanie pracowników (bo nie piłkarzy) Legii. Konto się zgadza czy ciężko pracujesz czy się opierdalasz, to wybór jest prosty. Po się męczyć jak nie widać różnicy,
Nie wiem czy da się tu jeszcze coś ratować, nie ma drużyny. Widać, że im gra sprawia ból i nie chcą ze sobą grać. Brakuje zwykłego wkurwienia sportowego, wszyscy wyglądali na pogodzonych już po paru minutach, że dostaną u siebie bęcki od mistrza Luxemburga jakby grali z Barceloną! Nie wiem jak wyglądały przygotowania do sezonu ale pół amatorzy z Luxemaburga wyglądali przy nich jak goście z ligi angielskiej.
Jedynemu, któremu jakoś się chce to Carlitos, tylko, że nie ma z kim grać. Wychodzi np do niego Szymański przy linii, oddaje mu piłkę, Carlitos posyła mu w ciemno długą przy linii żeby trochę pobiegał a ten qrwa stoi.
Sezon trzeba potraktować jako stracony i wyjebać większośc drużyny skażoną tą mentalnością plus parodystów jak Kante. Większość to goście +30, którym po prostu się już nie chce. Wziąść zwykłego trenera z doświadczeniem niech ich zgra i porządnie przygotuje do następnego sezonu. Jak Mioduski nie ma na to cierpliwości czy nie chce dokładać to niech sprzeda klub. Nie ma co wkurwiać siebie i kibiców.
Czy legia już odjechała finansowo i sportowo reszcie ligi? czy to jest ten moment? kiedyś gdzieś to słyszałem.
Tak. To jest własnie ten moment. Wiedzialem ze w koncu nadejdzie i nadszedł
Treść usunięta
I jak tam przeciwnicy limitu zarobków piłkarzy w Ekstraklasie? Nadal będziemy przepalać miliony w piecu tylko po to, by dostać wpierdol od drużyn z Mołdawii, Słowacji i Luksemburga? Rynek jest totalnie popsuty przez pieniądze z canal+, dotacjami miejskimi i państwowymi oraz brakiem dobrego towaru piłkarskiego (dlatego każdemu kto nie krzywo kopnie piłkę płaci się dużo, ot mała podaż, duży popyt). Dlatego tutaj nie ma innego wyjścia jak zamordyzm i co najmniej 10-letni okres z limitem zarobków dla piłkarzy. Inaczej nasi prezesikowie nadal będą opłacać siebie, piłkarski szrot i 5 trenerów, bo od każdego oczekują cudów ze szrotem.
Co za komusze myślenie. Nie pomyślałeś, że jak wprowadzi się limit zarobków to każdy odrobinę zdolniejszy wyjedzie stad w trymiga, bo nie będzie chciał zarabiać tyle co przeciętny kopacz?
Czemu od razu nie wprowadzić wysokiego poziomu gry ustawą? Na to samo wyjdzie…
Zawsze można dać dwa, trzy wyjątki/kominy dla najlepszych.
A zaoszczędzone miliony będzie można przeznaczyć na akademie i trenerów. Będzie przynajmniej pojawiało się więcej młodych, chętnych lepszego kontraktu chlopakow.
Na trybuny też wiexej ludzi przyjdzie, wiedząc że 90% drużyny to Polacy ze swojego podwórka.
Dzisiejszy system to jest patologia, bo jak inaczej nazwać takiego Jędrzejczyka czy tych Borysiukow, Peszkow, ew innych szrotowcow. Im się przecież już niczego nie chce, zrobili sobie z naszej ligi ciepły kuriwdolek, blokują miejsce i zabierają pieniądze. Wasilewski? Kolejny dziad emeryt.
nie, ja jestem za niską pensją bazową – całą resztę piłkarzyki musieliby sobie podnosić z ziemi jako premię za wygraną czy gole. Wtedy by zapierdalali przynajmniej. A, za porażkę z drużynami niżej notowanymi: zamrożenie premii przez pół roku.
Niestety, ale faszyzm i zamordyzm to jedyny sposób, by wyciągnąć polską piłkę z tego przepłaconego bagna.
Treść usunięta
Ahhaha przebilsicie kurwa wszystko. Te wszystkie Stjarnany, Zalgirisy i levadie!!!!! Hahahah
Koledzy z Luksemburga byli lepsi piłkarsko więc ten wynik to nie przypadek. W rewanżu też będzie w czapke bo Legia jest słabsza do tego bez formy. Nawet technicznie byli lepsi od naszych.
Byłem przekonany, że wejdę dziś na oficjalną stronę Legii i dowiem się z niej, że prezes, trener, kilku zawodników odeszło z klubu, a klub jest na sprzedaż począwszy od ceny minimalnej 1zł. I nie chodzi o to, by dojebać Legii i jej kibicom, ale miałem głęboką nadzieję, że coś w tej sytuacji musi się zmienić. A tu nic! – Na stronie wpis „Galeria z meczu Legia – Dudelange”…
Treść usunięta
Dla mnie jest to jak jakiś nierealny koszmar.
Wczoraj polskie drużyny były o krok od zdobycia Pucharu. Moja drużyna grała w Finale Pucharu Zdobywców Pucharów , a Legia była w Półfinale Pucharu Mistrzów Krajowych.
Dzisiaj moja drużyna do ostatnich minut jest niepewna wyeliminowania ostatniej drużyny ligi … mołdawskiej , a potem jest o dwie klasy gorsza od drużyny słowackiej , a Legia na swoim [!!!] stadionie przegrywa z półamatorską drużyną z Luksemburga.
Jakich czasów dożyłem !!!
Najgorsze jest to, że zarówno ten mecz, jak i ostatni mecz u siebie w el. LM, Legia mogła przegrać dużo dużo wyżej. Gdyby wczoraj było np 1-4, a ostatnio 0-4, to i tak mówilibyśmy o najniższym wymiarze kary… Dramat jest z tym polskim futbolem, dramat.
Masz rację, licząc 100-procentówki powinno być 5-1 dla Dyndamilaga. Najgorsze jest to, że dwie sytuacje, które miała Legia, zostały stworzone po ogromnych błędach przeciwnika. Z gry oni nie stworzyli dosłownie NIC i tylko szczęściu i kiepskim celownikom zawdzięczają 2-1.
Zostalo juz tylko San Marino
Ale dalej idioci z roznych stron beda sie obrzucac blotem nie rozumiejac, ze bez prawdziwej ligowej rywalizacji to co najwyzej gowno wykielkuje z sadzonki.
Bez solidnych klubow, bez Widzewow, Ruchow itd. bedzie tylko coraz gorzej. Korona utrzymuje sie na powierzchni, Gornik ratuje miasto, Wisla rzadzi melina itp. itd.
Zamiast sie wspierac to kluby ze soba walcza a kibice taplaja sie w gownie.
I pomyslec, ze jak Dortmundowi grozilo bankructwo to Bayern i jego kibice woleli stracic 50 mln eur niz zrezygnowac z rywalizacji na poziomie.
A i tak najsmutniejsze jest to, ze Lechia Gdansk w sobote tylko zremisowala z Legia
Legia przegrała z amatorami? Nie wierzę, że przyszli ludzie z 2 i 3 ligi niemieckiej na kasy do luksemburskiego Auchana.