Reklama

Podsumowanie kolejki #2: Panie Toni, czy możemy obejrzeć to jeszcze raz?

Damian Smyk

Autor:Damian Smyk

26 czerwca 2018, 10:25 • 5 min czytania 3 komentarze

Skończyło się już granie trzech meczów jeden po drugim. Maratony od 14 do 22 są już za nami. Podobnie jak katastrofalny występ Lewandowskiego, kapitalny gol Kroosa, znakomity mecz Chorwacji czy idiotyczna wypowiedź pewnego eksperta. Dobra, lećmy z podsumowaniem drugiej kolejki mistrzostw świata.

Podsumowanie kolejki #2: Panie Toni, czy możemy obejrzeć to jeszcze raz?

Dzban kolejki – najgorszy piłkarz kolejki

Boli nas to jak cholera, ale tak – Robert Lewandowski był najgorszym piłkarzem tej serii gier. Yerry Mina (tak, ten kasztan z Barcelony) schował go do tylnej kieszonki. Napastnik biało-czerwonych nie potrafił utrzymać piłki na połowie rywala, po przegranym pojedynku siadał na tyłku i rozkładał ręce, nie wykorzystał jedynej sytuacji Polaków w tym meczu. Żaden lider na tych mistrzostwach nie rozczarował swojej drużyny tak, jak Lewy. Nawet Messi potrafił kilka razy poderwać Argentynę. A Lewandowski nic. Zupełnie nic.

Jan kolejki – najlepszy piłkarz kolejki

Ivan Rakitić. Cichy (a może jednak nie?) bohater tej kolejki. Myśleliśmy, że może to z nami jest coś nie tak i tylko my hołubimy jego występ z Argentyną, ale nie – przejrzeliśmy kilka jedenastek kolejki i wiele redakcji też uznało go za najlepszego piłkarza tej rundy. Wódz, magik i pracuś.

Reklama

Bełt kolejki – najgorsze zagranie kolejki

Jeśli David de Gea po meczu z Portugalią pomyślał, że nikt już większej bramkarskiej wtopy nie zaliczy, to grubo się pomylił. Willy Caballero powiedział “potrzymaj mi piwo” i odwalił numer, którego dawno nie widzieliśmy nawet na boiskach B klasy. Chociażby dlatego, że rozgrywki te zakończyły się jeszcze przed mundialem (haha, ale zabawni!). Klops Argentyńczyka to idealny przykład na to, co powtarzają babcie fikuśnym wnukom – nie bądź taki hop do przodu, bo ci z tyłu zabraknie. Chciał się zabawić w jakieś loby nad atakującym go Rebiciem. No to się zabawił.

Galeria ludzi pozytywnie zakręconych – najgłupsze zachowanie kolejki

Panie i panowie – Milad Mohammadi

Reklama

Matko, aż nam się przypomniały te wszystkie WF-y, na których próbowaliśmy popisać się przed dziewczynami z równoległej klasy, a kończyło się kompromitacją…

Szot kolejki – najładniejszy gol kolejki

Trzeba mieć gigantyczne jaja, by w ostatniej minucie podejść do rzutu wolnego na skraju pola karnego (nie na wprost bramki), nie szukać dośrodkowania, tylko zaryzykować strzałem. Nie trafisz – kibice, zespół i media cię zjedzą. Trafisz – jesteś bohaterem. Jesteś Tonim Kroosem – no, cholera, przecież to trafisz na bank!

Idealna wkrętka. Pół królestwa i ręka księżniczki dla tego, który obejrzał tego gola tylko raz.

Walec kolejki – najgorsza drużyna kolejki

Argentyna przy nich nawet nie pierdnęła. W kolejnym meczu byli jak Kasparow naprzeciw Jasia z XXI Turnieju Szachowego o Puchar Targówka. Kapitalnie poukładani taktycznie (o tym za moment), zabójczo skuteczni w ofensywie i przy tym po prostu grający cholernie pragmatyczny futbol. Czy 3:0 oddawało to, co działo się na boisku? W pewnym sensie nie, bo trzybramkowe zwycięstwo wskazuje na huraganowe ataki zwycięskiej drużyny. A Chorwacja po prostu mądrze się broniła i raz na jakiś czas organizowała wypady na połowę Argentyny. Ale jeśli już przeszła przez linię środkową, to zawsze śmierdziało golem. Póki co to najlepsza ekipa na tym mundialu.

Arabia kolejki – najgorsza drużyna kolejki

Polska. Pół groźnej sytuacji, kompromitacja liderów i największe rozczarowanie zestawiając oczekiwania z tym, co ten zespół zaprezentował. Panamie czy Tunezji dużo łatwiej wybaczyć wysoką porażkę, bo po prostu oni jechali na ten turniej po to, by zebrać dwa-trzy razy w czapkę i wrócić. My jechaliśmy po to, by chociażby nawiązać równorzędną walkę z przeciwnikami. A z Kolumbią nawiązaliśmy walkę tylko wtedy, gdy Pazdan podbił oko Jamesa, Kownacki skasował Ospinę i Lewandowski nadepnął dłoń Miny.

Wot maładiec! – najlepszy piłkarz U23 kolejki

Yerry Mina. W pojedynku król strzelców Bundesligi – niewypał transferowy Barcelony nie miał prawa wygrać, a wygrał. Fakt, że wskoczył do składu na mecz z biało-czerwonymi miał być naszym atutem, bo przecież w stolicy Katalonii Mina prezentował się fatalnie. A jednak – gość zneutralizował snajpera, który ciśnie się drzwiami i oknami do Realu Madryt. Cóż, po takim spotkaniu miał prawo uwierzyć nawet, że może jednak jego dni w Barcy nie są policzone.

Może nie mówcie mu, że nasza reprezentacja na tych mistrzostwach to dla niczyjej piłkarskiej klasy nie powinien być papierek lakmusowy.

From Russia with love – gif/filmik kolejki

“Nie wąchaj, nie wąchaj, kurwa, Jogi, nie wąchaj….”

Platynowa Wagina – najgorsza symulka kolejki

Neymar.

Olaboga, co za dzban. To nawet nie było żenujące. Nie ma słów na określenie tego, co chłop odwalił. Został szarpnięty paznokciem, draśnięty o koszulkę, a teatralnym gestem odwzorował przyjęcie ciosu Mameda Khalidowa. I jeszcze te pretensje, gdy VAR zweryfikował pierwotną decyzję sędziego o przyznaniu rzutu karnego…

Wódz kolejki – najlepszy trener

Zlatko Dalić.

Czy naprawdę do Ekstraklasy musieli przyjść Bjelica i Jozak, a Dalić dostał kadrę? Wiadomo, w takim Lechu gość miałby Trałkę i Gajosa, a nie Rakiticia z Modriciem. Ale tak czy siak jego pomysł na tę reprezentację cholernie, ale to cholernie nam się podoba. Do tej pory w dwóch meczach ich rywale stworzyli sobie może jedną sytuację strzelecką. A Chorwaci wyciskają swoje szanse jak Pudzian prysznicową gąbkę.

Dostojewski kolejki – cytat kolejki

Pan Jan Tomaszewski to jeden z naszych ulubionych złotoustych, ale tekst o tym, że “w Polsce mamy najlepsze szkolenie młodzieży w Europie” wyrzucił nas prosto w poznawczy kosmos. I chyba prędko stamtąd nie wrócimy.

Pochodzi z Poznania, choć nie z samego. Prowadzący audycję "Stacja Poznań". Lubujący się w tekstach analitycznych, problemowych. Sercem najbliżej mu rodzimej Ekstraklasie. Dwupunktowiec.

Rozwiń

Najnowsze

Komentarze

3 komentarze

Loading...