Reklama

71 lat na karku i wciąż strzela gole! Pan Bogdan to jest gość!

redakcja

Autor:redakcja

28 maja 2018, 17:23 • 2 min czytania 2 komentarze

Wielu jego rówieśników mecze piłkarskie ogląda jedynie w telewizji i tylko marudzą, że Lewandowski za euro to w Bundeslidze strzela, a za złotówki to mu się nie chce. A 71-letni Bogdan Głąbicki nie tylko sam gra w piłkę, ale i strzela gole! Jego Hutnik Huta Czechy bije się o awans do IV ligi, a pan Bogdan w weekend wyśrubował rekord Polski dla najstarszego zdobywcę bramki w oficjalnych rozgrywkach.

71 lat na karku i wciąż strzela gole! Pan Bogdan to jest gość!

„Bycie cool dziadkiem w trzech krokach” – tak powinien brzmieć tytuł autobiografii Bogdana Głąbickiego. Pan Bogdan urodził się 26 lutego 1947 roku, trzy miesiące temu obchodził 71. urodziny. Wiemy, że coraz więcej emerytów uprawia sport i generalnie próg unieruchomienia na kanapie przesuwa się coraz dalej. Ale pan Bogdan to fenomen. Mimo swoich lat na karku wciąż gra w piłkę – i to nie w piątki na orliku, a normalnie w oficjalnych rozgrywkach PZPN.

Głąbicki regularnie zalicza epizody w Hutniku Huta Czechy, który jest wiceliderem miejscowej ligi okręgowej. Jego ekipa grała na wyjeździe z Sępem Żelechów, a nasz bohater wszedł w 79. minucie na podmęczonego rywala. Trener wiedział, że doświadczony rezerwowy będzie asem w rękawie – już kilkadziesiąt sekund po wejściu na plac gry snajper Hutnika ustalił wynik meczu. Gol i radość wyglądała tak:

Tym samym Głąbicki wyśrubował swój własny rekord Polski najstarszego strzelca gola w oficjalnych rozgrywkach. I dopóki gra i strzela, dopóty jego osiągnięcie jest niezagrożone, bowiem pan Bogdan jest najstarszym piłkarzem zarejestrowanym i grającym w PZPN-owskich rozgrywkach.

Reklama

Można? Można. Strasznie budujące są takie historie. Wiadomo, pan Bogdan jest pewnym ewenementem w skali kraju, ale wyznacza pewien trend – jeśli możesz, jeśli ciało nie odmawia posłuszeństwa, jeśli czujesz w sobie wigor, to rób to, co sprawia ci radochę. A jeśli snajper Hutnika chciałby jeszcze robić karierę w europejskich pucharach, to zapraszamy go do KTS Weszło – cele mamy ambitne, a potrzebujemy ludzi, którzy wesprą nas swoim doświadczeniem.

Panie Bogdanie, ogromny szacunek!

Fot. YouTube Sęp Żelechów

Najnowsze

Ekstraklasa

Pertkiewicz: Marchewka zamiast kija z młodzieżowcami, kwota w PJS co najmniej podwojona

Patryk Fabisiak
1
Pertkiewicz: Marchewka zamiast kija z młodzieżowcami, kwota w PJS co najmniej podwojona

Komentarze

2 komentarze

Loading...